Reklama

Kos to jedna z dwóch i pół tysiąca greckich wysp. Położona jest w archipelagu Dodekanez (co oznacza „dwanaście wysp”, choć w rzeczywistości jest ich więcej) na morzu Egejskim, niedaleko tureckiego wybrzeża. Stolicą archipelagu jest znacznie większa wyspa Rodos, którą również warto zobaczyć.

Reklama

Kos to wysepka niezbyt duża, miejsce, gdzie żyje się w spokojnym, leniwym tempie. Stąd, jako miejsce wycieczek, lubiana jest przez rodziny z dziećmi, które zwiedzanie połączyć chcą z błogim, nadmorskim odpoczynkiem. Długość wyspy da się pokonać samochodem w godzinę: w najszerszym punkcie to ledwie 45 kilometrów. Duża część wyspy pokryta jest winnicami, gajami oliwnymi i sadami, dużą popularnością cieszą się więc lokalne produkty.

Stolicą wyspy jest miasto Kos. Ledwie w połowie XX wieku odkryto w nim ruiny starożytnego miasta, które możemy dziś zwiedzać: amfiteatr i antyczną zabudowę musimy zobaczyć koniecznie. Następnie warto wybrać się na spacer do portu. W żadnym wypadku nie można ominąć Asklepionu: wykopaliska archeologiczne ukazały m.in. ruiny szkoły medycznej, w której uczył się sam ojciec medycyny, Hipokrates.

Nizinne ukształtowanie terenu na wyspie sprzyja wycieczkom rowerowym: bardzo często widuje się tu całe rodziny wspólnie przemierzające wyspę. Popularne są również skutery i piesze wycieczki. Jest na Kos jedno pasmo górskie, którego najwyższym szczytem jest Dikeos (847 m n.p.m.). Na jego stokach leży bardzo przyjemna miejscowość Zia, w której warto zwiedzić kościółek Ag. Georgios lub usiąść w jednej z tawern.

Największą popularnością cieszą się, oczywiście, plaże, zlokalizowane głównie na południowym zachodzie wyspy, z których najbardziej znanymi są Paradise Beach i Camel Beach. W obu tak miejscach znajdziemy rozbudowaną infrastrukturę plażową: można tu i odpocząć, i skoczyć na drinka, i przepłynąć się żaglówką. W sezonie plaże są dość zatłoczone, o czym powinni pamiętać turyści spragnieni spokoju i ciszy.

Miano swoistej „imprezowni” zyskała Kardamena: kto ma ochotę poznać greckie życie nocne, koniecznie powinien się tam wybrać. Atrakcją dla rodzin z dziećmi będzie z kolei park wodny Lido, położony nieopodal miejscowości Mastihari: jest w nim całe mnóstwo krętych zjeżdżalni i rynien, jacuzzi, mniejsze i większe baseny.

Na Kos należy koniecznie spróbować lokalnej kuchni w jednej z licznych tawern: talerze najróżniejszych meze, sto pomysłów na fetę, świeże warzywa i zioła... w tej kuchni można się zakochać. Grillowana ośmiornica, barwena czy dorada królują nad morzem. W górskich tawernach zjemy raczej mięso (zgodnie z zasadą jak najdalej posuniętej lokalności), na przykład jagnięcinę lub popularną na wyspie koźlinę. Bardzo ciekawe są greckie ciasta: ravani z semoliny, kataifi i, oczywiście, słodka baklawa.

Reklama

Kos to rozwiązanie idealne, gdy chcemy połączyć poznawanie historii z odpoczynkiem, to świetne miejsce, kiedy chcemy podróżować z dziećmi. Od Kos możemy też zacząć „kolekcjonowanie” greckich wysp: warto pamiętać, że każda z nich ma odrębny charakter, który warto poznać.

Reklama
Reklama
Reklama