Reklama

W tym artykule:

  1. Cichy pokój
  2. Śniadania od 5 rano
  3. Ile to kosztuje
  4. Historia hoteli na lotniskach
  5. Rezerwuj pokoje na godziny
Reklama

Nigdy wcześniej nie spałem w hotelu przy lotnisku. Jednak tym razem leciałem wcześnie rano z przesiadką przez Monachium do Nowego Jorku i chciałem nocować jak najbliżej lotniska Chopina w Warszawie. Zarezerwowałem więc pokój w 5-gwiadkowym hotelu Renaissance, który chwali się, że z recepcji na terminal jest zaledwie 67 kroków. Następnego dnia liczyłem kroki i wyszło mi o jeden mniej.

Cichy pokój

W hotelu do dyspozycji gości jest bar, dwie restauracje, club lounge, siłowania, strefa SPA i basen. A oprócz standardowych pokoi są także apartamenty. Do hotelu przyjechałem po godzinie 15, tak by zrelaksować się przed daleką podróżą – nie tylko w basenie, ale także w wyciszonym, gustownie urządzonym pokoju. W ogóle nie było słychać lądujących i startujących samolotów. Za to widok na nie z okna miałem rewelacyjny.

W pokojach hotelu Renaissance jest bardzo cicho, ponieważ wykorzystywane są okna, składające się z trzech szyb. Każda z szyb ma różną grubość. Do tego dochodzi zwiększona liczba okuć na skrzydle, co poprawia ich szczelność, a co za tym idzie – także akustykę. Ściany budynku hotelu przy lotnisku mają standardowo zwiększone przekroje i dodatkowe warstwy izolacji.

Renaissance Warsaw Airport Hotel / fot. Michał Cessanis

Wreszcie – przed oddaniem budynku do użytku wykonuje się specjalistycznym sprzętem pomiary akustyczne pod względem przenikania hałasu do wnętrza, biorąc pod uwagę różne pory dnia. Czyli spokojny sen, choć z widokiem na startujące samoloty, jest zapewniony.

Śniadania od 5 rano

Następnego dnia, wcześnie rano mogłem zjeść śniadanie. Są one podawane gościom już od 5 rano, co jest ogromnym plusem. I to w ogóle dobra wiadomość nie tylko dla turystów, ale nawet dla mieszkańców Warszawy, którzy akurat muszą zjeść śniadanie o świcie. Taksówką z centrum dojadą tu w 10 minut i mogą raczyć się do woli do godziny 11 daniami na bazie jajek, wypiekami, wędlinami, serami, pastami, warzywami, owocami, wegańskimi potrawami zero waste. Po śniadaniu mogłem ruszać w wymarzoną podróż do Nowego Jorku.

Widok z okna w pokoju w hotelu Renaissance Airport / fot. Michał Cessanis

Ile to kosztuje

Ceny standardowych dwuosobowych pokoi w Renaissance Warsaw Airport Hotel poza sezonem zaczynają się od ok. 350 zł za noc, a w sezonie od ok. 600 zł. Ceny apartamentów to odpowiednio 1000 zł i 1400 zł. Więcej informacji na www.marriott.com.

Historia hoteli na lotniskach

Początkowo hotele na lotniskach to była usługa typu bed and breakfast. Prosty dizajn, niewielu pracowników, brak udogodnień typu siłownia czy wyciszone ściany. Dziś jednak na lotniskach znajdują się pełnoprawne 5-gwiazdkowe hotele.

Kto był pionierem hoteli zlokalizowanych na lotniskach pozostaje kością niezgody. Z jednej strony za pioniera uważa się sieć Hilton Hotels & Resorts, która w 1959 roku otworzyła taki obiekt w San Francisco. Z drugiej strony środowisko związane z lotnictwem twierdzi, że pierwszy był hotel zbudowany w 1929 roku na terenie lotniska w Oakland.

Restauracja hotelowa / fot. Michał Cessanis

Jeszcze inne źródła mówią, że pierwszy był hotel Dearborn Inn w Detroit (1931). Jego pomysłodawca, Henry Ford, zainwestował w projekt, gdy zdał sobie sprawę, że pasażerowie korzystający z lotniska jego imienia nie mieli gdzie zjeść ani przespać się bliżej niż w Detroit. Dziś Dearborn Inn należy do sieci Marriott International.

Reklama

Rezerwuj pokoje na godziny

Pewne jest jedno – jeśli globalnie każdego dnia w podróż samolotem rusza nawet 10 mln osób, to hotel przy lotnisku ma sens. Tym bardziej, że w przeciwieństwie do tradycyjnych hoteli ze stawkami za całą dobę, niektóre oferują opcje godzinowego pobytu. Jedna z bardziej znanych platform rezerwacyjnych do tego typu pobytów to www.byhours.com.

Nasz ekspert

Michał Cessanis

Wicenaczelny „National Geographic Traveler", autor podróżniczej serii telewizyjnej „Do zobaczenia” w Dzień Dobry TVN oraz książek „Opowieści z pięciu stron świata” i „Made in China”.
Reklama
Reklama
Reklama