Tania Barcelona? To do zrobienia! Poznaj 7 patentów

Nie ma co tracić miasta z oczu, jeżdżąc metrem – szczególnie że w Barcelonie funkcjonuje rozbudowany system ścieżek rowerowych. Rower można wynająć za 10–12 euro za dzień (a przy wynajmowaniu mieszkania np. na airbnb.com niektórzy gospodarze oferują darmowe rowery). Pamiętajcie o przypinaniu i zabezpieczaniu roweru przy parkowaniu – miejscowi złodzieje nie bez powodu są słynni na całym świecie. barcelonarentabike.com

Oferty lanczowe są znacznie tańsze niż w pozostałych porach dnia. Można wtedy skosztować wielu lokalnych specjałów.

W Barcelonie tworzyli słynni hiszpańscy artyści, których dzieła przyciągają do muzeów tysiące turystów. Zajrzyjcie do Muzeum Picassa (museupicasso.bcn.cat), Muzeum Sztuki Nowoczesnej MACBA (macba.es) czy Muzeum Sztuki Katalonii na wzgórzu Montjuïc (museunacional.cat). W pierwszą niedzielę miesiąca zwiedzanie muzeów jest darmowe. A w pozostałe niedziele nic nie kosztują od godz. 15. barcelona.cat

Najsłynniejszy targ w Barcelonie, La Boqueria, to prawdziwa legenda i obowiązkowy punkt programu – jednak bardziej dla atmosfery niż zakupów. Te ostatnie warto zrobić w miejscu mniej turystycznym, czyli jednym z kilkudziesięciu targów w mieście, na przykład Mercado Sant Antoni przy Carrer del Comte d’Urgell. Świeże mango i awokado kosztuje tu 1 euro, a częścią zakupów jest próbowanie produktów, którymi chętnie częstują sprzedawcy. Koniecznie trzeba spróbować różnych rodzajów szynki ibérico krojonej wprost ze zwisających na hakach udźców. Innych miejskich targów, na których warto kupować pamiątki, a nawet meble i antyki, można szukać przez stronę mercatsbcn.com.

W całej Hiszpanii impreza zaczyna się na lokalnych placach. Mieszkańcy przesiadują na ławkach, schodach i rozgrzanym słońcem bruku z butelkami wina (dobre vino tinto można kupić już za kilka euro). I udowadniają, że hiszpańska impreza nigdy się nie kończy. Tradycja botellón w Barcelonie konkuruje z setkami lokalnych barów, a najlepiej radzi sobie na klimatycznych placykach dzielnicy Gràcia – Plaça de Sol, Revolucio i Virreina. tuicampers.co.nz

Piłka nożna w Barcelonie to nie tylko sport, ale część katalońskiej tożsamości. A więc kiedy gra Barça, trzeba iść na mecz i to obowiązkowo! Bilet na słynny stadion Camp Nou to niemały wydatek (ceny biletów zaczynają się od 50–60 euro), dlatego większość kibiców gromadzi się w lokalnych cerveceríach, gdzie oprócz sportu ważne są tapasy i piwo – oczywiście tylko to lokalne, San Miguel Especial, za 2–3 euro. A gdy Barça wygra, fiesta trwa do rana.