Słynne meksykańskie więzienie zmienia się w atrakcję turystyczną. Jakie inne zakłady karne są otwarte dla zwiedzających?
Więzienie lepsze od muzeum? Zwiedzanie tych miejsc może przyprawić o gęsią skórkę.
W tym artykule:
- Więzienie na María Madre ma być turystycznym hitem
- Byłe zakłady karne to najciekawsze muzea
- Zwiedzanie Alcatraz. Kiedy zaplanować wycieczkę?
- Więzienie na Łukiszkach – nowa atrakcja Wilna
Archipelag Islas Marías, czyli Wyspy Marii, jest położony na Oceanie Spokojnym, około czterech godzin łódką od meksykańskiego wybrzeża Pacyfiku. Tworzą go cztery wysepki zamieszkiwane przez rzadkie gatunki zwierząt. Do niedawna region kojarzył się jednak nie z oszałamiającą przyrodą, a z kolonią karną.
Więzienie na największej wyspie archipelagu – María Madre – funkcjonowało od początku XX w. Zamknięto je dopiero trzy lata temu. Obecnie wyspy znajdują się na liście światowego dziedzictwa UNESCO. Władze Meksyku starają się wykorzystać ich potencjał i zamienić w kolejny turystyczny hotspot. Budynki więzienia zostały przeprojektowane na muzeum i centrum kulturalne. Zwiedzanie i ekspresowe połączenie promem na wyspy będzie obsługiwała marynarka wojenna. Na miejscu ma być także promowana ekologiczna turystyka.
Więzienie na María Madre ma być turystycznym hitem
Kolonia karna na wyspie María Madre nie była typowym więzieniem. Osadzeni mieszkali w domkach. Mieli też dostęp telefonu czy telewizji. Niektórzy przebywali na terenie placówki ze swoimi rodzinami. Brzmi to trochę jak zakład karny o minimalnym rygorze. Więźniowie przekonują jednak, że odsiadywanie wyroku na María Madre wcale nie było lekkie.
Cytowana przez Bloomberg Beatriz Maldonado opowiadała, jak na 500 osadzonych było tylko 5 łazienek. Pracownicy mieli też nie przejmować się stanem zdrowia skazanych. – Pęcherzyk żółciowy mojego przyjaciela pękł – wspominała była więźniarka.
Położenie wysp utrudniało ucieczkę. Mimo to na przestrzeni lat wiele osób podejmowało próby. Uciekinierzy najczęściej tonęli jednak w oceanie.
Carlos DeLuna – zabity, bo pomylono go z kimś innym. 10 historii niewinnie skazanych na śmierć
Oskarżony o gwałt i zabójstwo mężczyzna spędził najlepsze lata życia w więzieniu będąc niewinnym. Tomasz Komenda opuścił celę po odsiedzeniu 18 z 25 zasądzonych lat. Jego sprawa każ...Byłe zakłady karne to najciekawsze muzea
Czy miejsce z tak trudną historią może przyciągać turystów? Oczywiście. María Madre nie będzie pierwszym więzieniem udostępnionym do zwiedzania. Andrés Manuel López Obrador – prezydent Meksyku – zapowiedział, że to, co było piekłem, staje się rajem. Przed rządzącymi trudne wyzwanie. Muszą znaleźć złoty środek między przyciągnięciem turystów a ochroną naturalnych walorów archipelagu.
Otwarcie atrakcji turystycznej zaplanowano na lato. Wszystko zależy jednak od pogody. W najbliższych miesiącach mogą wystąpić sezonowe huragany. To właśnie przez nie więzienie na María Madre przestało funkcjonować.
Zakładam, że nikt nie chce trafić do więzienia. Mimo to fascynuje nas, jak wyglądają wnętrza i życie w zakładach karnych. Tego typu atrakcje cieszą się ogromnym zainteresowaniem w wielu miejscach na świecie. Chętnie oglądamy też filmy i seriale o więźniach. „Skazani na Shawshank” to według widzów i krytyków jedna z najlepszych produkcji w historii kina.
Zwiedzanie Alcatraz. Kiedy zaplanować wycieczkę?
Najbardziej znane więzienie za oceanem to oczywiście Alcatraz. Miejsce znane z ostrego rygoru i słynnej ucieczki, która stała się inspiracją do nakręcenia filmu. Do tej pory nie wiadomo jednak, co dokładnie wydarzyło się 12 czerwca 1962 r. Dalsze losy trójki uciekinierów to dziś jedna z największych zagadek kryminalnych USA.
Więzienie Alcatraz można zwiedzać codziennie z wyjątkiem Bożego Narodzenia i Nowego Roku. Jeśli planujemy taką wycieczkę, warto wcześniej zarezerwować bilety – najlepiej na nocne oprowadzanie z przewodnikiem. Goście mogą wtedy zajrzeć do niedostępnych za dnia miejsc.
Wyspa Lalek w Meksyku. Historia tego miejsca jest przerażająca
Wyspa Lalek to spełnienie koszmarów wszystkich, którzy boją się horrorów o zabawkach.Więzienie na Łukiszkach – nowa atrakcja Wilna
Nie musimy lecieć do USA, żeby przeżyć taką przygodę. Podobne doświadczenia oferuje zamknięte zaledwie kilka lat temu więzienie na Łukiszkach w Wilnie. To jedna z największych atrakcji stolicy Litwy. Byłem i polecam. W trakcie zwiedzania goście mogą przejść drogę więźnia od punktu przyjęć, gdzie osadzeni byli myci i fotografowani, przez cele, spacerniaki, aż po kaplice i boisko do koszykówki.
Byłe więzienie na Łukiszkach to obecnie nie tylko muzeum, ale też prężnie rozwijające się centrum kulturalne ze strefą gastronomiczną. Regularnie odbywają się tam koncerty litewskich i zagranicznych artystów. Klimatyczne wnętrza co jakiś czas odwiedzają też filmowcy. Na Łukiszakch kręcono między innymi najnowszy sezon serialu „Stranger Things”.