Ryżowa wojna o wyspy. Japońskie danie stało się symbolem konfliktu terytorialnego
Kontrowersyjne danie składa się z ryżowych kopczyków otoczone „morzem” z sosu curry. W jeden z nich wbito japońską flagę.
W tym artykule:
Coś, co większości ludzi może wydawać się zwykłą miską ryżu, w rzeczywistości okazuje się nawiązaniem do długoletniego sporu między Japonią a Koreą Południową. Kontrowersyjne danie jest serwowane w jednej z restauracji na wyspie Okinoshima, która jest położona w sąsiedztwie spornego terytorium.
Najmniejsza z Wysp Owczych ma „własną” chmurę
Lítla Dímun jest miejscem dobrze znanym przez podróżników, a zwłaszcza marynarzy. To zasługa znajdującej się nad nią niemal przez cały czas chmury soczewkowatej.Spór o wyspy na Morzu Japońskim
Media w Korei Południowej i Północnej żywo zareagowały po tym, jak do Internetu trafiły zdjęcia porcji ryżu, które kształtem przypominały wyspy Takeshima nazywane przez Koreańczyków Dokdo. Ich przynależność administracyjna wzbudza wiele kontrowersji. W 1952 r. Koreańczycy samowolnie zajęli skalne wysepki na Morzu Japońskim, jednak Japończycy uważają że archipelag jest integralną częścią terytorium kraju kwitnącej wiśni. Dodajmy, że ich jedyną mieszkanką jest Kim Shin-yeol. Na archipelagu stacjonuje również koreańska policja. Rocznie wyspy odwiedza około 2 tys. turystów.
Kontrowersyjne zdjęcie przedstawia ryżowe kopczyki otoczone „morzem” z sosu curry. W jeden z nich wbito japońską flagę. „Według Uriminzokkiri” – kontrolowanego przez Koreę Północną serwisu internetowego – taki sposób podania popularnego dania ma zdradzać plany Japończyków na przejęcie wysp. Media w Korei Południowej również odniosły się do zaczepki ze strony sąsiadów. W gazecie „Dong-A-Ilbo” można było przeczytać, że Japończycy zastosowali „typową tanią sztuczkę” do wyrażenia swoich roszczeń terytorialnych.
Największa na świecie wyspa piaskowa wraca do pierwotnej nazwy. Nowa była obraźliwa dla rdzennych mieszkańców
Pierwsze próby zmiany nazwy wyspy podjęto jeszcze w ubiegłym wieku. W sumie cały proces trwał prawie 30 lat.Palcem po mapach Japonii i Korei Południowej
To już nie pierwszy raz, kiedy polityczny spór między Japonią o Koreą Południową przeniósł się na talerze. W 2017 r. japońscy urzędnicy nie kryli oburzenia po tym, jak na uroczystym bankiecie w Korei Południowej Donaldowi Trumpowi zaserwowano krewetki złowione u wybrzeży Dokdo. Tegoroczne Igrzyska Olimpijskie również przypomniały o konflikcie. W przededniu ceremonii otwarcia rząd Korei Południowej zaprotestował przeciwko umieszczeniu spornego archipelagu na mapie na stronie internetowej komitetu organizacyjnego Igrzysk.
Innym spornym miejscem na mapie Azji jest Cuszima, grupa wysp położona w Cieśninie Koreańskiej. Należy do terytorium Japonii, jednak od wielu lat swoje roszczenia do archipelagu wyraża Korea Południowa. Koreańczycy powołują się powiązania historyczne, jednak prośby o oddanie zwierzchnictwa nad Cuszimą nigdy nie były brane przez Japończyków na poważnie.
Skrajni nacjonaliści zamieszkujący Cuszimę używają tradycyjnej koreańskiej nazwy – Daemado.
Źródło: Guardian