Riwiera Francuska: Najbardziej zmysłowy zakątek Europy
Na szczęście południem Francji można rozkoszować się, nie będąc milionerem, choć to jeden z najdroższych zakątków tego kraju. Mamy dla was 9 praktycznych porad jak tanio tam się znaleźć i zakosztować uroków miejsca.
Lazurowe Wybrzeże, Prowansja, Langwedocja. Czy zgodzicie się, że już same nazwy działają na wyobraźnię? Kiedyś dotyczyło to głównie malarzy (van Gogh, Picasso, Gauguin…), którzy przyjeżdżali tu w poszukiwaniu natchnienia. Dziś także dizajnerów, choćby Janusza Kaniewskiego, światowej sławy polskiego projektanta samochodów (m.in. Ferrari, Alfa Romeo). To on, jako juror konkursu Mazda Design, wybrał Lazurowe Wybrzeże na miejsce warsztatów dla ubiegłorocznych zwycięzców. Wcale nie ze względu na Monte Carlo, gdzie aż roi się od luksusowych aut. – Ja po prostu uważam ten kawałek świata za jedną wielką pracownię. Inspirującą i wyciszającą zarazem – mówi.
I trudno się z nim nie zgodzić. Zapach lawendy z pobliskich pól (naprawdę ją czuć). Smak bagietki z serem popijanej winem rose (koniecznie na molo). Dotyk piasku na plaży w Cannes (darujmy sobie pretensjonalny dotyk czerwonego dywanu). Muzyka sącząca się z knajpek w Antibes (do białego rana). Widok tysięcy flamingów w Camargue (jak na filmach National Geographic!). To wszystko sprawia, że natchnienie spada nawet na najbardziej opornych. A że drogo? Spokojnie! Od tego jesteśmy my. I nasza rubryka Tanie Podróżowanie. Szczegóły na następnej stronie.
9 SPOSOBÓW, JAK TANIO PODRÓŻOWAĆ PO POŁUDNIOWEJ FRANCJI
1. TEATR NA ULICY
Co roku w Awinionie odbywa się jeden z największych festiwali teatralnych na świecie. W tym roku rozpoczął się 6 lipca. Jeżeli bilety na spektakle są za drogie (ok. 120 zł) lub wyprzedane, nie szkodzi. Równie ciekawy repertuar oferują bowiem teatry uliczne. Za darmo.
2. UCZTUJ NA MOLO
A nie w jednej z nadmorskich (i piekielnie drogich) restauracji. W menu może znaleźć się chrupiąca bagietka (3,3 zł), ser roquefort (9 zł) i butelka lokalnego wina (10 zł). Czyli wszystko co najlepsze we francuskiej kuchni za niecałe 25 zł dla dwojga.
3. POZA FESTIWALEM
To najlepszy czas, by wybrać się do Cannes. Hotele i restauracje zmniejszają ceny kilkukrotnie, a miasto przyjemnie pustoszeje. I pokazuje swoje prawdziwe oblicze. A z festiwalem nic straconego, obejrzyj relacje w TV. Gwarantujemy, że zobaczysz znacznie więcej niż ci, którzy tłoczą się na ulicach Cannes w oczekiwaniu na podpis ulubionej gwiazdy.
4. VIN DE PAYS D'OC
Takiego napisu należy wyszukiwać na etykietach win. Oznacza, że jest to lokalne wino stołowe. Czyli tanie i dobre. Choć może nie jest tak znane jak bordeaux, to relacja smaku do ceny wychodzi nader korzystnie (butelka od 9 do 35 zł).
5. NIE DAJ SIĘ KOLEI
Po południu Francji najlepiej jest podróżować pociągami. Są wygodne, szybkie i tanie. To ostatnie pod warunkiem, że bilety kupisz z wyprzedzeniem na stronie www.voyages-sncf.com. Witryna jest po francusku. Ale uwaga! Jeżeli chcesz zmienić język na angielski, nie naciśnij przypadkiem „USA”, gdyż wtedy stracisz szanse na skorzystanie z promocji!
6. VIS-A-VIS LUKSUSU
Masz ochotę poczuć się zupełnie jak w Saint-Tropez, ale za pół ceny? Pojedź do Saint-Maxime, ślicznego miasteczka leżącego dokładnie naprzeciwko kurortu, nad tą samą zatoką, z takimi samymi plażami i z tym samym słońcem. No może jedynie z lepszym widokiem, bo na samo Saint-Tropez.
7. NIE ŚPIJ NAD MORZEM
Kurorty leżące nad samym wybrzeżem oferują najdroższe noclegi. Lepiej wybrać urokliwe miasteczko kilkanaście kilometrów od morza, gdzie za nocleg zapłacimy 70 proc. ceny, a na plażę bez problemu dojedziemy lokalnym autobusem. Na przykład zamiast w plażowym kurorcie La Grande-Motte przyjemniej jest się zatrzymać w Montpellier
8. ZAPACH BEZ CHEMII
Zamiast kupować perfumy w sklepach tylko z nazwy bezcłowych, jedź do Grasse. Ta malutka miejscowość niedaleko Cannes to światowe centrum produkcji naturalnych aromatów. I to jakich! Lawenda, mimoza, jaśmin... Odwiedź jedną z trzech działających tu od XVIII w. manufaktur: Fragonard, Galimard lub Molinard. Za butelkę naturalnego zapachu zapłacisz 250 zł. A za mydło 20 zł.
9. ZAMIAST W KASYNIE ZAGRAJ W BOULE
Czyli w tradycyjną dla regionu grę towarzyską. Polega ona na rzucaniu metalowej kuli jak najbliżej drewnianej piłki. I powoduje wśród Francuzów równie wielkie emocje jak kasyno. Trzeba pamiętać, że gra w boule często łączy się ze spożywaniem lokalnej anyżówki. O ile tańszej i zdrowszej niż kolorowe drinki w kasynach.
INFO
POŁUDNIOWA FRANCJA
Największe miasto: Marsylia.
Język: oksytański, francuski.
Religia: katolicyzm.
Waluta: euro (EUR), 1 euro