Ogłosili zniesienie wiz dla Polaków. Teraz władze ostrzegają przed podróżą do tego kraju
Światowe ambasady alarmują o ryzyku zamachu w popularnym kurorcie wakacyjnym. Turyści przebywający na miejscu proszeni są o zachowanie czujności i ścisłe przestrzeganie wskazówek lokalnych władz.
W tym artykule:
Pod koniec sierpnia media obiegła wiadomość o decyzji władz Sri Lanki o tymczasowym zawieszenie ruchu bezwizowego dla obywateli 35 krajów, w tym Polski. Choć nowe przepisy miały obowiązywać od października, wciąż nie weszły w życie. Powód? Sprzeciw tamtejszego parlamentu wobec zmian w systemie wizowym.
– Chociaż poprzedni gabinet to zatwierdził, parlament został rozwiązany przed wdrożeniem tego w życie – zaznaczyła rzeczniczka lankijskiego rządu, Vijitha Herath. Dodając jednocześnie, że aktualnie trwają rozmowy z Departamentem Prokuratora Generalnego, których celem jest wypracowanie alternatywnego rozwiązania.
Zagrożenie terrorystyczne na Sri Lance
Temat zniesienia przez Sri Lankę obowiązku wizowego w ostatnich dniach zszedł jednak na dalszy plan po niepokojących doniesieniach Ambasady Stanów Zjednoczonych w Kolombo. Amerykańska placówka dyplomatyczna przekazała, że popularna wśród turystów Zatoka Arugam Bay na wschodnim brzegu może stać się kolejnym celem ataku terrorystycznego. – Otrzymaliśmy wiarygodne informacje ostrzegające o ataku na popularne miejsca turystyczne w rejonie zatoki Arugam. Obywatele USA są stanowczo proszeni o unikanie Arugam Bay i zachowanie czujności – poinformowała Ambasada USA.
Jak podają lankijskie media, planowany zamach miałby być odwetem Hezbollahu za śmierć jego przywódcy, Hasana Nasrallaha, którego Izrael zabił podczas nalotu na Bejrut. Nie od dziś wiadomo, że Sri Lanka to jeden z najchętniej obieranych kierunków przez izraelskich turystów.
O zachowanie szczególnej ostrożności, a także unikanie miejsc, które mogą być celem potencjalnych ataków, zaapelowało polskie MSZ. – MSZ zaleca obywatelom RP unikanie obszaru Arugam Bay do odwołania. Osobom przebywającym na miejscu zaleca się unikanie miejsc publicznych, pozostanie w bezpiecznym miejscu i stosowanie się do zaleceń władz lokalnych – czytamy w komunikacie resortu dyplomacji. Ministerstwo przypominało również o zgłoszeniu swojej podróży w systemie Odyseusz. Rejestracja nie jest obowiązkowa, ale może okazać się niezwykle pomocna w przypadku wystąpienia sytuacji nadzwyczajnych
Obawy są tym bardziej uzasadnione, że pięć lat temu ten położony w Azji Południowej, na wyspie Cejlon kraj padł ofiarą ataków terrorystycznych. 21 kwietnia 2019 roku Sri Lanką wstrząsnęła seria krwawych zamachów na kościoły i hotele. Do eksplozji doszło w trzech świątyniach w Kolombo, Negombo i Batticaloa oraz trzech obiektach noclegowych w pierwszym z wymienionych miast – Shangri-La Colombo, Kingsbury Hotel i Cinnamon Grand Colombo. Dwa kolejne wybuchy miały miejsce na przedmieściach stolicy. W wyniku wielkanocnych ataków śmierć poniosło blisko 270 osób, a co najmniej 500 zostało rannych.
Sri Lanka walczy z powodziami
Gdyby tego było mało, Sri Lanka – podobnie jak południowa część Polski – w ostatnich tygodniach zmagała się z ulewnymi deszczami i powodziami. Żywioł pochłonął życie trzech osób, a blisko 7 tysięcy zmusił do ewakuacji. Z danych lankijskiego centrum zarządzania kryzysowego wynika, że skutki powodzi odczuło niemal 134 tys. mieszkańców, a gwałtowne ulewy doprowadziły do uszkodzenia przeszło 250 domów i wielu dróg oraz do podtopienia pól. W stolicy kraju, Kolombo, zamknięto wszystkie szkoły.
Źródła: lk.usembassy.gov; gov.pl; podroze.wprost.pl; archiwum redakcji.