Najcieplejszy region Austrii jest marzeniem wielu turystów. Oferuje widoki nie z tej ziemi
Najcieplejszy region Austrii nikomu nie pozwala się nudzić. Niezależnie od pory roku, czy świeci słońce, czy pada deszcz, oferuje piękne krajobrazy, masę atrakcji i niezapomniane przeżycia.
Spis treści:
- Górskie widoki i relaks nad wodą
- Jeszcze bliżej natury
- Leć, leć jak najdalej!
- „Hakuna Makaka”
- Lekkim krokiem przez miasto
- Makaronowy zawrót głowy
- Villach – informacje praktyczne
Słyszysz Karyntia, myślisz zima? Nic bardziej mylnego. Ten kojarzony wyłącznie z białym szaleństwem – nomen omen najcieplejszy – region Austrii potrafi zachwycić także latem i wczesną jesienią, o czym przekonaliśmy się na własnej skórze. Jeśli ty także marzysz o aktywnym urlopie blisko natury, to dobrze trafiłeś. Nasz miniprzewodnik zabierze cię w podróż po mniej znanych karynckich atrakcjach, których z pewnością zapragniesz zasmakować. I to dosłownie!
Górskie widoki i relaks nad wodą
Krystalicznie czysta woda, zachwycająca natura i niepowtarzalny górski krajobraz na wyciągnięcie ręki. To wszystko oferuje jezioro Faaker See, które stanowi idealne miejsce na chwilę wytchnienia. Jego uroki docenią przede wszystkim osoby chcące uciec od miejskiego zgiełku i tłumów turystów.
Ten niezwykle malowniczy zakątek zachwyci również miłośników aktywnego wypoczynku na świeżym powietrzu. Jedną z popularniejszych letnich aktywności nad „jeziorem południowym” są oczywiście kajaki. Odwiedzający równie chętnie sięgają także po jednoślady. Podczas wycieczki rowerowej mogą rozkoszować się cudownymi widokami i podziwiać piękno rozkwitającej przyrody.
Jeszcze bliżej natury
Punkt obowiązkowy podczas wizyty w Karyntii? Przejazd trasą Villacher Apentraße na Dobratsch, czyli pierwszy park natury w regionie, wznoszący się na wysokość 2167 metrów. I zapewniamy, że mijane po drodze widoki to nic przy tym, co czeka na nas górze.
Samochodem docieramy do Rosstratte (1732 m), następnie można kontynuować pieszą wycieczkę i zagłębić się w piękno otaczającego świata. Szlaki są bardzo dobrze oznakowane i, co najważniejsze, często uczęszczane, dlatego jakiekolwiek obawy o wybór właściwej drogi są nieuzasadnione.
Leć, leć jak najdalej!
XIV-wieczne ruiny zamku Landskron, skąd można podziwiać zapierające dech w piersiach widoki na największe jezioro regionu Villach – Ossiacher See – przyciągają nie tylko miłośników historii. Na terenie średniowiecznego obiektu, na specjalnie wybudowanej arenie, regularnie od lat odbywają się pokazy lotów ptaków drapieżnych – orłów, sępów i sokołów. Pokaz trwa 40 minut i w trakcie jego trwania sokolnicy przybliżają odwiedzającym tajemnice życia poszczególnych, niekiedy zagrożonych wyginięciem, gatunków.
Warto wspomnieć, że zamek w 2023 r. został nagrodzony w organizowanym przez telewizję ORF plebiscycie 9 miejsc – 9 skarbów (9 Plätze – 9 Schätze), będący odpowiednikiem naszych Cudów Polski.
„Hakuna Makaka”
Kojarzona głównie z malowniczymi jeziorami i pięknymi widokami Karyntia stanowi również dom dla ponad 180 makaków japońskich. U podnóża zamku Landakron, na „Małpiej Górze”, znajduje się jeden z nielicznych rezerwatów na świecie, w którym ten fascynujące, przybyłe z drugiego końca globu ssaki żyją w warunkach jak najbardziej zbliżonych do tych wolnościowych.
Wizyta w parku Affenberg to niepowtarzalna okazja, by z bliska zobaczyć nie jednego i nie dwa makaki, ale ich całą gromadę, a także poznać ich codzienne zwyczaje i najskrytsze sekrety. Nie wolno jednak zapominać o obowiązujących na terenie ogrodu zasadach. Zabronione jest dotykanie małpek oraz ich dokarmianie. Przewodnicy przed rozpoczęciem oprowadzania ostrzegają też zwiedzających, aby unikali zbyt długiego kontaktu wzrokowego ze zwierzęciem, ponieważ może to zostać odebrane jako agresja.
Jak zaznaczają opiekunowie makaków, ze względów bezpieczeństwa, zwiedzanie odbywa się tylko pod okiem przewodnika, w grupie zorganizowanej lub indywidualnie.
Lekkim krokiem przez miasto
Zachwycająca o każdej porze roku Karyntia słynie nie tylko ze zniewalających górskich krajobrazów oraz pięknych i czystych jezior. W tej części Austrii znajdziemy także wiele urokliwych miast i miasteczek. Do jednych z najchętniej odwiedzanych należy niespełna 70-tysięczne Villach, które cieszy się ogromną popularnością szczególnie w okresie Bożego Narodzenia. To właśnie wtedy drugie co do wielkości miasto regionu rozbłyska magicznym blaskiem kolorowych świateł, a wieża znajdującego się na Starym Mieście kościoła parafialnego „świeci jak zapalona świeca nad dachami”.
Spektakularna górska sceneria, połączona z lśniącymi wodami, sprawia, że wyjątkowy klimat Villach poczujesz także latem. Przemierzając malownicze uliczki można natrafić na wspaniałe zabytki i poczuć ducha trzech współistniejących ze sobą kultur – włoskiej, słoweńskiej i karynckiej.
Makaronowy zawrót głowy
O niego nietrudno zważywszy na bliskość włoskiej granicy. Przedsmak tego, co czeka nas w słonecznej Italii, poczujemy, a właściwie zasmakujemy w restauracji Marktcafè, będącej częścią znanej w całym regionie fabryki makaronów Finkensteiner. W menu wszystko, czego tylko makaronowa dusza zapragnie. Lasagne, tagiatelle, spaghetti, cannelloni, ravioli…
Po kulinarnej uczcie chętni mogą zaopatrzyć się w tamtejsze wyroby. W ofercie połączonego z restauracją sklepiku – oprócz makaronów – znajdziemy także najwyższej jakości przyprawy, duży wybór herbat, naturalne kosmetyki oraz gotowe prezentowniki.
Villach – informacje praktyczne
- Villach nie posiada własnego lotniska, dlatego planując urlop w tej części Austrii należy sprawdzać połączenia z Okęcia do Wiednia, realizowane przez linie Austrian Airlines. Alternatywną opcją może być lot do oddalonej o ok. 80 km Lublany. Do stolicy Słowenii lata nasz narodowy przewoźnik, PLL LOT.
- Osobom spoza Warszawy, planującym wcześniejszy przyjazd do stolicy, proponujemy pobyt w usytuowanym w samym centrum, przy ulicy Kruczej, czterogwiazdkowym hotelu Mercure Warszawa Grand. Obiekt oferuje noclegi ze śniadaniem w klimatycznych i, co najważniejsze, klimatycznych pokojach. Ponadto hotel objęty jest programem Mercure Discover Local, który zachęca przyjezdnych do odkrywania uroków miasta i jego mniej znanych atrakcji.
- Do Villach bez problemu dostaniemy się pociągiem z Wiednia (czas podróży to ok. 4 godziny); dla wszystkich pasażerów dostępna jest bezpłatna sieć Wi-Fi, a ponadto w pociągu znajduje się wagon gastronomiczny, gdzie zasmakować można pierwszych miejscowych potraw, w tym słynnego omletu cesarzowej Sissi – Kaiserschmarrn.
- Chcesz cieszyć się pięknymi okolicznościami przyrody oraz atrakcjami regionu przez cały pobyt w Karyntii? Nie zwlekaj i już teraz zarezerwuj nocleg w malowniczo położonym obiekcie Naturel Hoteldorf Schönleitn nad jeziorem Faaker See; ceny zaczynają się od 1 tys. zł (schoenleitn.at).
- Odwiedzając Villach i okoliczne miejscowości nie sposób nie spróbować najbardziej znanej austriackiej potrawy, czyli sznycla wiedeńskiego z cielęciny (Wiener Schnitzel), karynckich pierogów nadziewanych serem (Kärntner Nudel) oraz wspominanego już omletu cesarskiego, a także strudla jabłkowego (Apfelstrudel).
- Na turystów odwiedzających Karyntię latem czeka wiele udogodnień. Wśród nich m.in. Sommer Kärnten Card. Karta umożliwia darmowe wejście do części miejscowych atrakcji i zniżki w wielu pozostałych.
- Po więcej informacji odsyłamy na oficjalną stronę regionu – visitvillach.at.
Źródło: National Geographic Traveler, visitvillach.at.