Reklama

W tym artykule:

  1. Góry Avatara wyglądają jak... pędzle
  2. Tianzi Mountain – co warto wiedzieć przed podróżą?
Reklama

Góry, jakie są, każdy widzi. Ale czy na pewno? Wędrując po europejskich pasmach górskich przyzwyczailiśmy się do konkretnych widoków. Góry mogą co najwyżej różnić się wysokościami i niewiele kształtem. Te w chińskim Parku Narodowym Zhangjiajie wyglądają za to jak z innej planety. Rzekomo James Cameron inspirował się tym miejscem, kręcąc film "Avatar". Oryginalne formacje skalne do dziś nazywa się górami Avatara, choć sam reżyser nie potwierdził, jakoby kiedykolwiek je widział.

Góry Avatara wyglądają jak... pędzle

Park Narodowy Zhangjiajie to wyjątkowe miejsce o bogatej budowie geologicznej. Największą atrakcją jest właśnie Tianzi Mountain. Nazwa gór oznacza Syna Niebios i nie jest przypadkowa. Tłumaczy ją nie tylko wysokość.

Z regionem jest również związana historia rolnika Xianga Dakuna, pochodzącego z grupy etnicznej Tujia. Mężczyzna stanął na czele buntu rolników i nazwał się właśnie Tianzi. Zgodnie z tradycją nazywano tak chińskich cesarzy. O historii przypominają liczne legendy. Według jednej z nich sosny porastające strzeliste szczyty to pędzle, których używał Tianzi-Xiang Dakun.

fot. Dmitry Rukhlenko / Getty Images

Góry Tianzi to krasy z ubitego piaskowca. Krasy powstały na skutek ruchów płyt tektonicznych: indyjskiej i euroazjtyckiej. Formy o podobnej budowie są typowe dla Azji, jednak te różnią się kształtami. Są wyjątkowo strome i cienkie. Szacuje się, że powstały 318 milionów lat temu.

Skały, erodowane przez wodę i wiatr, powoli zamieniały się w kamienie kwarcowe, które uformowały malownicze szczyty. Łącznie w okolicy wyrosło ponad 3 tys. filarów z piaskowca. Najwyższe mają powyżej 800 metrów. Krajobraz dookoła tworzą bujne dżungle, wodospady i strumienie.

Supergóry długie jak z Polski do Wietnamu. Starożytne szczyty odegrały kluczową rolę w historii życia na Ziemi

Łańcuchy supergór były nie tylko wysokie, ale też, a może przede wszystkim, bardzo długie. Naukowcy odkryli nieocenione znaczenie ich erozji.
Supergóry jak z Polski do Wietnamu. Starożytne szczyty odegrały kluczową rolę w historii życia na Ziemi
fot. Getty Images

Tianzi Mountain – co warto wiedzieć przed podróżą?

Góry Avatara spowite mgłą to widok warty zobaczenia, chociaż nie wiedzą o nim wszyscy. Wśród turystów cały czas przeważają Chińczycy. Podróżnych z innych krajów jest znacznie mniej. Tianzi Mountain z każdej perspektywy wyglądają spektakularnie. Najlepszy widok gwarantuje jednak kilkuminutowy przejazd kolejką linową.

Żeby wycieczka była udana, należy zaplanować ją w odpowiednim terminie. Park Narodowy Zhangjiajie leży w części Chin, gdzie średnia roczna temperatura wynosi 12 stopni Celsjusza, a opady są dość częste. Najlepsze miesiące na wycieczkę to: kwiecień, maj, wrzesień i październik.

Dojazd komunikacją miejską jest skomplikowany. Lokalne biura turystyczne zalecają wynajem prywatnego transportu.

fot. Peter Adams / Getty Images

Z międzynarodowego lotniska Hehua w Zhangjiajie nie kursują bezpośrednie busy do Parku Narodowego Zhangjiajie. Najpierw trzeba dostać się na jeden z dworców autobusowych w mieście (taksówką lub autobusem miejskim nr 4). Z głównego dworca autobus do Tianzi Mountain kursuje co pół godziny, między 6:00 i 16:30. Podróż trwa około 90 minut.

Reklama

Dojazd do parku narodowego to nie koniec wyprawy. Bilet wstępu obejmuje przejazdy pojazdami elektrycznymi, którymi możemy poruszać się po kompleksie. Jednym z nich dojedziemy do części, w której znajduje się Tianzi Mountain.

Reklama
Reklama
Reklama