Malta zaprasza cyfrowych nomadów. Gdzie jeszcze można pracować zdalnie?
W ostatnich miesiącach coraz więcej krajów otwiera się na zdalnych pracowników. Nie jest to jednak tania impreza.
W tym artykule:
Ostatni rok przyniósł wiele zmian w naszej codzienności, a także w podróżowaniu. Coraz częściej słyszymy o takich trendach jak staycation, czyli wakacje w miejscu zamieszkania lub workation (wyjazd połączony z pracą zdalną). Właśnie przeniesienie się wielu pracowników z biur do domów sprawiło, że coraz częściej słyszymy o tzw. cyfrowych nomadach.
Praca zdalna na Malcie
Oczywiście podróże łączne z pracą zdalną nie są niczym nowym, jednak po wybuchu pandemii znacznie zyskały na popularności. Do grona krajów, które zapraszają cyfrowych nomadów, dołączyła Malta. Wyspiarskie państwo jest otwarte na zdalnych pracowników nie tylko z Unii Europejskiej, ale także z Wielkiej Brytanii czy Stanów Zjednoczonych. Ważne, aby kandydaci do uczestnictwa w programie mogli pracować poza miejscem zamieszkania przynajmniej przez rok.
Jakie jeszcze warunki muszą spełnić potencjalni cyfrowi nomadzi? Na pierwszym miejscu jest bycie w pełni zaszczepionym. Dodatkowo należy wykupić roczne ubezpieczenie zdrowotne oraz uiścić opłatę administracyjną w wysokości 300 euro. Po upłynięciu roku cyfrowi nomadzi będą mogli złożyć wniosek o przedłużenie wizy pracowniczej.
Cyfrowi nomadzi na świecie
Jednym z pierwszych krajów, który otworzył się na cyfrowych nomadów była Aruba. Już na początku 2021 r. władze karaibskiej wyspy zaprezentowały program One Happy Workation, w którym udział biorą małe ośrodki wypoczynkowe, duże hotele oraz prywatne wille. Na niektórych hotelowych plażach zainstalowano nawet specjalne stanowiska, w tym biurka przy plaży i biurka przy basenie. Stacje zostały wyposażone w Wi-Fi, krzesła oraz wszystko to, co jest potrzebne do pracy zdalnej. Chętni do pracy pod palemką muszą się spieszyć. Obowiązuje zasada „kto pierwszy, ten lepszy”.
Kilka miesięcy temu do programu wizowego dla pracowników zdalnych i ich rodzin dołączyła również Chorwacja. Kandydaci muszą być zatrudnieni w firmie, która nie jest zarejestrowana w Chorwacji i nie świadczy usług lokalnym pracodawcom. Nie mogą być też karani. Pakiet obowiązkowych dokumentów obowiązuje między innymi ubezpieczenie zdrowotne i umowę o pracę lub inne potwierdzenie zatrudnienia.
Musimy dodatkowo wykazać, że stać nas na roczną pracę za granicą. Chorwaci uznali, że kwota zapewniająca stabilizację na obczyźnie to m.in. 3802 euro.
A może Kostaryka? Gorący kraj w Ameryce Środkowej chętnie przyjmuje cyfrowych nomadów. Miejscowi wierzą, że przyjezdni nomadzi ożywią gospodarkę i ruch turystyczny. Na miejscu czekają na nas nie tylko widoki jak z bajki, ale również inne, bardziej praktyczne bonusy. Posiadacze specjalnej wizy są zwolnieni z płacenia lokalnych podatków oraz mają możliwość otworzenia konta bankowego w Kostaryce. Mogą również prowadzić auto na podstawie prawa jazdy wydanego we własnym kraju.
Aby ubiegać się o wizę dla cyfrowego nomady, w pierwszej kolejności należy przedstawić dowód dochodu przekraczającego 3 tys. USD miesięcznie. W przypadku małżeństw i rodzin miesięczny minimalny dochód to 5 tys. USD.
W ostatnich miesiącach coraz więcej krajów otwiera się na zdalnych pracowników. Niedawno lista wydłużyła się o Gruzję i Estonię.