Traktorem przez świat
Afryka już była, teraz przychodzi pora na Antarktydę
Holenderka Manon Ossevoort nie bez powodu otrzymała przezwisko The Tractor Girl. Swoim zielonym ciągnikiem przejechała przez Bałkany i Afrykę do Przylądka Dobrej Nadziei. Zajęło jej to cztery lata. W podróży opowiadała dzieciom wymyśloną przez siebie historię o dziewczynie jadącej na koniec świata... traktorem.
Wkrótce jej opowieść stanie się rzeczywistością. Ossevoort planuje przejechać tym środkiem transportu przez Antarktydę – dla upamiętnienia podróży sir Edmunda Hillary’ego, który właśnie traktorem dotarł na biegun południowy. Wyprawa jest zaplanowana na sezon 2014–2015, dokładnie 56 lat po Hillarym. Co ciekawe, będzie to jednocześnie 56-lecie istnienia marki Massey Ferguson, która sponsoruje Holenderkę. Szczegóły dotyczące wyprawy można śledzić na blogu Manon Ossevoort pod adresem: www.tractortractor.org