Reklama

Wypuszczanie na rynek dedykowanych urządzeń do gier to przede wszystkim domena trzech wielkich graczy: Sony, Microsoft oraz Nintendo. Jednak na tym świat rozrywki video wcale się nie kończy i co jakiś czas pojawiają się na rynku bardzo ciekawe pomysły. Swoich sił swego czasu próbowała platforma do sprzedaży gier Steam z konsolami Steam Machines, a rynek gier niezależnych mniejszych twórców zawojować chciała Ouya.

Reklama

Teraz Nutako, który do tej pory wypuszczał swoje propozycje przede wszystkim na urządzenia mobilne, postanowił postawić na własne urządzenie. Zamiast ścigać się z wielkimi konkurentami stworzył produkt dopasowany do życzeń tych, którym od samego początku oferował swoje produkty.

Firma specjalizuje się w randkowych symulatorach oraz grach erotycznych bazujących na estetyce japońskiego nurtu hentai, czyli komiksów i filmów o tematyce erotycznej i pornograficznej. Tworzy propozycje zarówno dla kobiet jak i mężczyzn, ma także serie dla klientów LBGT+.

Trudno zatem się dziwić, że gdy przyszło do projektowania fizycznego urządzenie, zdecydowano się do nawiązania do ludzkiej anatomii. „Cyckonsola” wygląda jak okrągła pierś żywcem przeniesiona z japońskiej mangi.

W tej finezyjnej obudowie pokrytej imitującym skórę silikonem znajdziemy:

  • port HDMI
  • 2 porty USB
  • wejście słuchawkowe
  • łączę zewnętrznego zasilania
  • moduł łączenia z Wi-Fi
  • kolekcję zainstalowanych gier wydawcy
Reklama

Wisienką na torcie może być umieszczenie przycisku uruchamiającego konsolę dokładnie pod sutkiem. Produkt w cenie 169,99 dolarów sprzedał się dosłownie na pniu i niestety aktualnie nie ma żadnych informacji o jego następnej serii. Można się spodziewać, że wśród kolekcjonerów i kolekcjonerek artefaktów związanych z branżą gier komputerowych będzie osiągać zawrotne ceny.

Reklama
Reklama
Reklama