Reklama

Shafqat Hussain kształcił się w USA, pochodzi z Pakistanu. Podczas pracy w swoim kraju zdał sobie sprawę jak bardzo ludzkość zagraża ibrisom – pięknym śnieżnym panterom żyjącym w tym kraju. Stworzył dla nich Project Snow Leopard – organizację nonprofit, która zajmuje się ochroną poprzez edukację lokalnych pasterzy i zapewnianie im rekompensat związanych ze stratami.

Reklama

Piękne drapieżniki nierzadko polują na kozy, owce, jaki i inne wypasane przez ludzi zwierzęta. Dlatego właśnie pasterze broniący swych stad polowali na irbisy. Hussain ocenia, że dzięki programowi już udało się uratować ponad 50 śnieżnych panter.

- To piękne ale i podstępne drapieżniki - mówi – są na szczycie łańcucha pokarmowego i regulują balans między łowcami a ofiarami. Jednak dla pasterza, który ma 20 kóz taki kot jest śmiertelnym przeciwnikiem i szkodnikiem, którego trzeba się pozbyć. Trudno oczekiwać by ci ludzie myśleli jak służby ochrony przyrody.

Project Snow Leopard wprowadził dobrowolne ubezpieczenia na wypadek ataku irbisa – pastrze płacą około 1% wartości swojego stada co roku, w zamian dostają ubezpieczenie pokrywające ich straty.

Z początku trudno było zyskać zaufanie Pakistańczyków, jednak dziś około 235 korzysta z tego rozwiązania.

Dotacje przeznaczane na organizację pokrywają połowę kosztów. Dodatkowe środki są także wykorzystywane na ustawianie kamer-pułapek monitorujących populacje kotów, zakup specjalnych obróż odstraszających drapieżniki dla bydła oraz projekty dla lokalnych społeczności.

Projekt obejmuje swoim zasięgiem około 19 wiosek i mniej więcej 10 tysięcy rodzin. Podobne powstają w Nepalu, Butanie, Afganistanie, Indiach i Chinach.

- Ogromnie się cieszę, że ludzie mogą wzrastać wraz z naturą – mówi 47 letni Hussain.

Reklama

Źródło: National Geographic News

Reklama
Reklama
Reklama