Reklama

W tym artykule:

  1. Groźne pasożyty człowieka
  2. Wirusy w odchodach
  3. Niebezpieczeństwo dla psowatych i kotowatych
  4. Jak się chronić?
Reklama

Co znajduje się w psich odchodach? Poza produktami przemiany materii można w nich trafić na tęgoryjce, glisty, kokcydia i włosogłówki, a także wirusy. Pasożyty takie jak tęgoryjce i glisty mogą rozwijać się u różnych gatunków. Również u ludzi.

Mikroskopijne larwy mogą wniknąć do organizmu nawet przez małe zadrapania na skórze. Wystarczy przypadkowy kontakt ze skażoną glebą. Albo połknięcie larwy. Naprawdę nie trzeba wiele: wystarczy otrzeć twarz z potu brudną ręką, na której znajdują się larwy, a następnie oblizać usta.

Co więcej, wcale nie trzeba mieć bezpośredniej styczności z psią kupą. Wystarczy, że woda deszczowa wypłucze do gleby zakażone odchody. Tam jaja pasożytów mogą przetrwać przez wiele miesięcy lub lat.

Groźne pasożyty człowieka

Jeszcze gorzej wygląda sprawa z larwami tęgoryjca lub glisty. Te, po dostaniu się do organizmu człowieka, mogą dojrzewać i migrować przez krwiobieg do płuc. Kaszel pomaga im wydostać się z płuc prosto do przewodu pokarmowego gospodarza. Wczepiają się w ściany jelita i przejmują składniki odżywcze gospodarza.

Psy są naprawdę bliskie ludziom. A pod względem wnętrza... jesteśmy kuzynami

Psie kupy są bardzo zbliżone do ludzkich. Chodzi o florę bakteryjną.
Psy są naprawdę bliskie ludziom. A pod względem wnętrza... jesteśmy kuzynami
Getty Images

Pół biedy, jeśli dostaną się do organizmu człowieka cieszącego się zdrowym, wydolnym układem odpornościowym. Ale wystarczy niewielkie osłabienie, by mogły doprowadzić do niedożywienia i anemii. U małych dzieci mogą nawet prowadzić do niedrożności jelit, wymagającej interwencji chirurgicznej.

Jakby tego było mało, w stadium larwalnym glista może dostać się do ludzkiego oka. W niewielkiej, lecz odnotowanej liczbie przypadków, może to doprowadzić do trwałej ślepoty. Za to tęgoryjce wywołują silne swędzenie, ponieważ larwa tego robaka porusza się tuż pod skórą żywiciela. Po zakończeniu cyklu życiowego pasożyt może opuścić ciało żywiciela jako nienaruszony dorosły robak, który wygląda jak mały kawałek ugotowanego spaghetti.

Wirusy w odchodach

Psy i koty mogą również mieć te same objawy, co ludzie z powodu infekcji pasożytniczych. Oprócz ryzyka tęgoryjców i glist, zwierzęta domowe są również podatne na włosogłówkę, giardię i kokcydię.

Ale na tym nie kończy się lista niebezpieczeństw związanych z odchodami zwierząt domowych. Można w nich też trafić na różne wirusy, w tym wirusa nosówki, parwowirusa czy psiego koronowirusa. Patogeny mogą powodować zagrażające życiu choroby u innych psów i kotów, zwłaszcza u dorosłych zwierząt, które nie są szczepione oraz szczeniąt i kociąt.

Właśnie dlatego tak ważne jest szczepienie młodych osobników. A nim szczepionka zacznie działać – baczne przyglądanie się, czym na spacerze interesuje się nasz czworonóg.

Niebezpieczeństwo dla psowatych i kotowatych

Wspomniane wirusy atakują szybko dzielące się komórki, głównie wyściółkę jelit i szpik kostny, uniemożliwiając im odpowiednie wchłanianie składników odżywczych. Powodują też niezdolność organizmu do wytwarzania zastępczych czerwonych i białych krwinek. Prowadzi to do osłabienia odporności.

Wiele gatunków lokalnej fauny i flory należy do grup z rodziny psowatych i kotowatych. Kojoty, wilki, lisy, szopy pracze, norki i rysie są narażone na zarażenie się parwowirozą, koronawirusem i nosówką przenoszonymi przez zainfekowane odchody zwierząt domowych.

Innymi potencjalnymi źródłami pasożytów wydalanych przez zwierzęta są piaskownice, plaże i piasek wysypywany na placach zabaw. Bo ten jest równie mocno lubiany przez małe dzieci, co zwierzęta. Małe, dziko żyjące ssaki używają go po prostu jako kuwety.

Jak się chronić?

Jak w takim razie zminimalizować wpływ psich i kocich odchodów na nasze zdrowie i ekosystem? Na początek warto zacząć przestrzegać kilku punktów:

  • Należy w bezpieczny sposób zbierać odchody naszych zwierzaków i wyrzucać je, niezależnie od tego, gdzie zwierzę zrobi kupę. Szczególną ostrożność powinniśmy zachować w miejscach publicznych, jak parki, plaże itp. Po wszystkim należy zdezynfekować ręce, a w pierwszym możliwym momencie umyć je dokładnie z użyciem mydła. Środki do dezynfekcji rąk nie zabijają larw pasożytów.
  • Po spacerze lub pracy w ogrodzie należy dokładnie umyć ręce. Absolutnie nie wolno jeść brudnymi rękoma.
  • Unikajmy spłukiwania kupy do gleby. Deszcz lub wąż ogrodowy usuną jedynie widoczny bałagan, pozostawiając w glebie niebezpieczne pasożyty.
  • Upewnij się, że twoja przydomowa piaskownica oraz te na placach zabaw są zakrywane w chwilach, gdy nie korzystają z nich dzieci.
  • Nie zapominaj o regularnym odrobaczaniu swoich domowych pupili. Trzymanie się harmonogramów odrobaczania może uchronić ciebie i twoich bliskich przed poważnymi komplikacjami.
Reklama

Źródło: The Conversation.

Nasz ekspert

Ewelina Zambrzycka-Kościelnicka

Dziennikarka i redaktorka zajmująca się tematyką popularnonaukową. Związana z magazynami portali Gazeta.pl oraz Wp.pl. Współautorka książek „Człowiek istota kosmiczna”, „Kosmiczne wyzwania” i „Odważ się robić wielkie rzeczy”.
Reklama
Reklama
Reklama