Reklama

Za projekt odpowiedzialna jest Zachodnia Japośka Kompania Kolejowa oraz park ochrony przyrody Suma na wyspie Kobe. To właśnie na tej wyspie codziennie pojawia się wielu turystów by obserwować wodne zwierzęta, w tym właśnie żółwie. Tuż pod szynami umieszczono płytkie rynienki, którymi mogą bezpiecznie przechodzić.

Reklama

Większość z odwiedzających dociera na miejsce koleją stąd rozbudowana sieć torowisk w okolicy. I choć japoński transport publiczny uchodzi za jeden z najbezpieczniejszych, z pewnością nie jest taki dla przechodzących przez tory zwierząt. Najczęściej małe żółwie wpadają między elementy w zwrotnicach i klinują się w nich. Nie mogąc wyjść nie mają szans na ucieczkę przed pociągiem. Do tego powodują zagrożenie dla pociągu. Zaklinowane zwierzątko może doprowadzić do uszkodzenia zwrotnicy.

Tunele dla żółwi otwarto w kwietniu 2015, do października zaobserwowano już dziesięć osobników, które skorzystały z tej drogi. To niewiele, ale jak przekonują autorzy pomysłu, jeśli przełożymy to na 10 niebezpiecznych sytuacji, a nawet potencjalnych wypadków, których udało się uniknąć, to sporo.

Przejścia dla dzikich zwierząt to rozwiązanie stosowane także w Polsce. Buduje się je między innymi nad i pod drogami szybkiego ruchu i autostradami. Dobrym przykładem jest trasa A2.

Reklama

Źródło: RocketNews24

Reklama
Reklama
Reklama