Reklama

W tym artykule:

  1. Najgorętsze miejsce na Ziemi
  2. Drugie najgorętsze miejsce na Ziemi
  3. Rekordy temperatury powietrza dla Polski, Europy i Afryki
  4. Inne rekordy wysokich temperatur
  5. Kiedy dla człowieka jest za gorąco?
Reklama

Ciepło, coraz cieplej. Od początku ery przemysłowej na powierzchni naszej planety zrobiło się goręcej o ponad jeden stopień Celsjusza. Wydawałoby się, że to mało. Jednak to wzrost średni. Wielkość ta nie uwzględnia, że pewne rejony Ziemi – np. Arktyka – ogrzewają się znacznie szybciej niż inne.

Różnice między najniższymi a najwyższymi temperaturami na naszej planecie mogą sięgać ponad 55 st. Celsjusza. A to oznacza, że są na niej miejsca, gdzie jest zimno. Oraz takie, gdzie jest piekielnie gorąco. Gdzie znajdują się najgorętsze miejsca na Ziemi?

Najgorętsze miejsce na Ziemi

Rekord został pobity 17 marca 2024 r. w brazylijskim Rio de Janeiro. Tego dnia w stacji meteorologicznej Guaratiba potwierdzono odczuwalną temperaturę 62,3 st. C. W sobotę temperatura ta sięgała tam 60,1 st. C. Wynikało to z wysokiej wilgotności, Temperatura powietrza nie przekroczyła 42 st. C.

Zdaniem synoptyków z brazylijskiego Narodowego Instytutu Meteorologii (Inmet), fenomen ten wynika z długotrwałego braku opadów deszczu oraz wysokiego zachmurzenia. Pomimo zakończenia lata w Brazylii w dalszym ciągu na większości terytorium utrzymują się ekstremalne temperatury powietrza.

Do niedawna rekordy biły pustynie. Za rekordzistę uchodzi fragment pustyni Mojave w stanie Kalifornia, zwany Doliną Śmierci. Dolina Śmierci to długa i wąska depresja, gdzie prawie w ogóle nie pada.

Dolina Śmierci / fot. Marli Miller/UCG/Universal Images Group via Getty Images

W lipcu 1913 r. zmierzono w niej najwyższą temperaturę powietrza, jaką kiedykolwiek odnotowano na Ziemi. Słupek rtęci na ranczu w okolicy zwanej Furnace Creek wskazał wówczas 56,7 st. C. To kilkanaście stopni więcej niż średnia temperatura Doliny Śmierci, wynosząca 45 st. C.

Wynik był później podważany, jednak Światowa Organizacja Meteorologiczna (WMO) do dziś uznaje go za rekord. Tym samym Furnace Creek, obszar położony kilkadziesiąt metrów poniżej poziomu morza, formalnie jest najgorętszym miejscem na Ziemi. W Furnace Creek znajduje się siedziba Parku Narodowego Doliny Śmierci i muzeum. Na terenie 82 km kw. mieszka około stu trzydziestu osób.

Lata są tam długie i tak gorące, że Furnace Creek ma na swoim koncie jeszcze kilka rekordów. Lipiec 2018 r. w tym miejscu został uznany za najgorętszy miesiąc na świecie – było tam wówczas średnio 42,3 st. C. Z kolei w 1972 r. zmierzono tam najwyższą temperaturę gruntu – wynosiła 93,9 st. C. Ten ostatni pomiar bywa jednak kwestionowany, a na zwycięzcę w tej kategorii typuje się inne miejsce.

Drugie najgorętsze miejsce na Ziemi

Jest nim Daszt-e Lut, pustynia we wschodnim Iranie. Prowadzone z pomocą satelitów pomiary temperatury powierzchni wykazały, że na pustyni Lut było aż 80,8 st. C. Temperatura powierzchni jest zawsze wyższa niż otoczenia – ogrzewają ją bowiem zarówno promieniowanie słoneczne, jak i już nagrzane powietrze.

Na Lut notowano również bardzo wysokie temperatury przygruntowe. W 2005 r. wyniosły 70,7 st. C. Pustynia ta wygrywa również w zestawieniu miejsc z najwyższymi średnimi temperaturami dla regionu mierzonymi przez kilka lat z rzędu. Była najgorętsza w okresie od 2004 do 2009 roku.

Rekordy temperatury powietrza dla Polski, Europy i Afryki

Temperaturę powietrza mierzy się na wysokości 1,25 do 2 metrów nad gruntem. Termometr jest osłonięty, tak by nie padały na niego bezpośrednio promienie słoneczne. W Polsce dwukrotnie zmierzono w ten sposób rekordowe temperatury przekraczające 40 st. C. W obu przypadkach stało się to 29 lipca 1921 r. Tego dnia w Prószkowie (w dzisiejszych województwie opolskim) było 40,2 st. C. Natomiast w Zbiersku – o 0,2 st. C mniej.

To bardzo dużo, jednak daleko nam do europejskiego rekordu. Za najgorętsze miejsce na Starym Kontynencie uważa się greckie Ateny. W 1977 r. zanotowano tam 48 st. C. W sierpniu 2021 r. media podały, że wynik ten został pobity w Syrakuzach. Miało być 48,8 st. C. Jednak odczyt uznano za niepewny, a WMO dotychczas go nie potwierdziła.

W 2021 r. europejskie lato było najgorętsze w historii

Mimo licznych akcji edukacyjnych i dowodów na postępujące zmiany klimatyczne wiele osób nadal neguje coraz poważniejsze skutki globalnego ocieplenia. Najnowsze dane nie zostawiają miejsca na ...
Pożar
for. Getty Images

Tylko dziesięć stopni mniej było w czerwcu 2020 r. w rosyjskim mieście Wierchojańsk, uznawanym za jedno z najchłodniejszych (!) miejsc na Ziemi. Półtora roku później Światowa Organizacja Meteorologiczna uznała zmierzone tam 38 st. C za rekord dla Arktyki.

Z kolei rekord dla Afryki to temperatura w tunezyjskim mieście Kibili. W 1931 r. było tam podobno 55 st. C. Ten wynik również budzi jednak wątpliwości. Za najcieplejsze miejsca Afryki uchodzi marokański Inazkan (51,7 st. C w 1940 r.) oraz dwie prowincje w Algierii, gdzie notowano 51,3 st. C. Cieplej jest w Azji – w 2017 r. irańskim Ahwazie odnotowano 54 st. C. Tyle samo było w 1977 r. w kibucu Tirat Cewi w Izraelu.

Inne rekordy wysokich temperatur

Jeśli ktoś lubi gorący prysznic, powinien wybrać się w lipcu do Kalifornii. Pięć lat temu w mieście Imperial odnotowano najwyższą temperaturę podczas deszczu. Wynosiła 48,3 st. C.

Z kolei poszukiwaczy wrażeń ekstremalnych zainteresuje Kotlina Cajdamska na Wyżynie Tybetańskiej. W 2006 r. odnotowano tam największą różnicę temperatur między dniem i nocą. 20 lipca w nocy było minus 23,7 st. C, natomiast w dzień słupek termometru skoczył do 58,1 st. C.

Wszystkie te temperatury mierzone są w pobliżu powierzchni Ziemi. Gdybyśmy spróbowali wybrać się z podróż do jej środka, doświadczylibyśmy prawdziwie piekielnego upału. Rekordowy odwiert, jaki udało się wykonać, to 12 km w głąb Ziemi. Na tej głębokości było 180 st. C – co zresztą uniemożliwiło dalsze prace.

Czym głębiej, tym robi się cieplej. Na granicy skorupy ziemskiej i płaszcza jest 1000 st. C. zaś na granicy płaszcza i jądra Ziemi – 3,7 tys. st. C. Natomiast w samym jej środku temperatura przekracza 5000 st. C. Tym samym jądro jest najgorętszą częścią naszej planety.

Swoisty rekord pobiła też skała odkryta w kraterze uderzeniowym Mistastin w Kanadzie. Wieloletnie badania wykazały, że osiągnęła temperaturę 2370 stopni Celsjusza. Doszło do tego podczas uderzenia planetoidy w Ziemię ok. 36 milionów lat temu. Tym samym jest to najgorętsza skała, którą odkryto na Ziemi.

Kiedy dla człowieka jest za gorąco?

Jeszcze do niedawna w Polsce temperatury przekraczały 30 st. C średnio tylko przez kilka dni w roku. Teraz nasze termometry mogą pokazywać 32–35 st. C nawet przez siedem i więcej dni pod rząd kilkakrotnie w ciągu lata. Ile ciepła jesteśmy w stanie fizycznie wytrzymać?

Gdy jest bardzo wilgotno i jednocześnie bardzo gorąco, ludzki organizm zaczynam mieć problem z oddawaniem ciepła poprzez pocenie. Przy wilgotności sięgającej 100%, mechanizm chroniący nas przed przegrzaniem może w ogóle zacząć zawodzić. Woda, zamiast parować, będzie osadzała się na ludzkiej skórze, ogrzewając ją.

Najzimniejsze miejsca na świecie to laboratoria fizyków. A gdzie padły naturalne rekordy niskiej temperatury?

Nasze zimowe temperatury to nic w porównaniu z rekordami mrozu. Gdzie znajdują się najzimniejsze miejsca na świecie?
Najzimniejsze miejsca na świecie to laboratoria fizyków. A gdzie padły naturalne rekordy niskiej temperatury? (fot. KEYSTONE-FRANCE/Gamma-Rapho via Getty Images)
Najzimniejsze miejsca na świecie to laboratoria fizyków. A gdzie padły naturalne rekordy niskiej temperatury? (fot. KEYSTONE-FRANCE/Gamma-Rapho via Getty Images)

To sprawia zaś, że tzw. maksymalna temperatura mokrego termometru, jaką może znieść człowiek, jest o wiele niższa niż zwykła temperatura. Do niedawna szacowano, że wynosi ona 35 st. C przy wilgotności 100%. Ostatnio jednak naukowcy skorygowali ten wynik. Ustalili, że przy wilgotności 100% bezpieczna granica to 31 st. C. Natomiast przy wilgotności 60% – 38 st. C. Powyżej tego organizm przestaje sobie radzić z oddawaniem ciepła i zaczyna się przegrzewać.

Reklama

Źródła: Science, WMO, Wikipedia, Climate.gov, Smithsonian Magazine, Nauka w Polsce.

Nasz ekspert

Magdalena Salik

Dziennikarka naukowa i pisarka, przez wiele lat sekretarz redakcji i zastępczyni redaktora naczelnego magazynu „Focus". Wcześniej redaktorka działu naukowego „Dziennika. Polska, Europa, Świat”. Pasjami czyta i pisze, miłośniczka literatury popularnonaukowej i komputerowych gier RPG. Więcej: magdalenasalik.wordpress.com
Reklama
Reklama
Reklama