Kwarantanna i dystans społeczny będziemy utrzymywać nawet przez rok? Eksperci prognozują
Zachowanie społecznego dystansu, praca i nauka z domu, ograniczenia wyjść, zakaz gromadzenia się, odwołane imprezy masowe, metrowe odstępy w sklepowych kolejkach. To tylko część zmian, jakie wprowadzone zostały w kilkudziesięciu krajach na świecie w ciągu ostatnich tygodni. Wszyscy oczekujemy powrotu do normalności, tymczasem – jak mówią eksperci – tak teraz będzie wyglądać nasza „normalność”.
- Katarzyna Grzelak
Ekspert ds. chorób zakaźnych Dale Fisher, współpracujący m.in. z WHO, w rozmowie z Vice.com ostrzega przed zbyt pochopnym „powrotem do normalności”, którego wielu oczekuje. Podkreśla, że kraje, w którym epidemia się cofa, muszą nadal zachowywać wszelkie środki ostrożności, aby nie dopuścić do kolejnego wzrostu zachorowań. „Musimy zdać sobie sprawę, że istnieje nowa normalność. Nowy sposób, w jaki toczy się życie społeczne” – dodał.
– Życie jest teraz inne. Wiemy, że w różnych krajach życie może się znacznie różnić. Ale kiedy te kraje wrócą do funkcjonowania, muszą zdać sobie sprawę, że istnieje „nowa normalność”, gdzie praktyka jest inna. Ich restauracje muszą działać inaczej. Strefy rozrywki muszą działać inaczej. Relacje towarzyskie muszą być inne. Są więc zmiany, które należy utrzymać – powiedział Fisher.
Szczepionka, leki i masowe testy
Zapytany o to, jak długo potrwa czas kwarantanny i blokad, odpowiedział, że wiele zależy od tego, kiedy powstanie szczepionka przeciwko koronawirusowi i jak szybko uda się przeprowadzić odpowiednie badania pokazujące, czy jest bezpieczna oraz podać ją jak największej liczbie ludzi.
Fisher szacuje, że szczepionka może być dostępna już w przyszłym roku. Najważniejsze jednak, aby była skuteczna i bezpieczna, i nie powodowała skutków ubocznych.
Na zdecydowaną poprawę sytuacji wpłynie też opracowanie skutecznego leczenia, które da nadzieję także osobom z grupy ryzyka oraz tym, którzy ciężko przechodzą zakażenie koronawirusem.
Trzecia rzecz to – zdaniem Fishera – powszechność testów wykrywających zakażenie koronawirusem i bezwzględna izolacja zakażonych przez okres pozwalający stwierdzić, że już nie zarażają i są całkowicie zdrowi.
Brytyjscy eksperci zgodni
Także eksperci z Wielkiej Brytanii opracowali raport, z którego wynika, że w celu opanowania epidemii koronawirusa konieczne będzie zachowanie społecznego dystansu przez okres co najmniej 12 miesięcy. Wcześniej premier Boris Johnson mówił, że Wielka Brytania może zwalczyć epidemię w ciągu 12 tygodni.
„Uzgodniono, że polityka polegająca na naprzemiennym stosowaniu mniej lub bardziej rygorystycznych środków dystansowania społecznego może być prawdopodobnie skuteczna w utrzymywaniu liczby przypadków wymagających intensywnej opieki w ramach możliwości” – napisano w raporcie przygotowanym przez specjalny organ NHS zajmujący się przeciwdziałaniem epidemii.
„Muszą one (zasady dystansowania społecznego – przyp.red.) obowiązywać przez co najmniej rok. W ramach takiej polityki co najmniej połowa roku byłaby przeznaczona na surowsze środki dystansowania społecznego” – podkreślono w dokumencie.
Ekspercki raport ma być szeregiem zaleceń dla rządu Wielkiej Brytanii, który jest krytykowany za brak odpowiednich decyzji mogących realnie przyczynić się do zmniejszenia zakresu epidemii.
W raporcie eksperci wezwali rządzących do podjęcia natychmiastowych kroków.
340 000 zakażonych, 15 000 ofiar
Lawinowo rośnie liczba nowych przypadków koronawirusa na świecie. Jeszcze w piątek informowaliśmy, że liczba wszystkich potwierdzonych przypadków wynosi ponad 200 tysięcy, a już w poniedziałek rano to 341 tysięcy. Liczba zgonów wywołanych koronawirusem wynosi 14 759.
W chińskiej prowincji Hubei, będącej epicentrum pandemii, już od pięciu dni nie odnotowano nowych zakażeń. Jedyne nowe przypadki dotyczą osób przybywających do Chin z zagranicy. Mimo to Chiny nadal pozostają na pierwszym miejscu pod względem liczby zachorowań.
Tuż za nimi są Włochy, gdzie potwierdzono już blisko 60 tysięcy zakażeń, a liczba ofiar śmiertelnych przekroczyła 5 400 ( w porównaniu z 3 274 w Chinach). W ciągu jednej doby zmarło tam prawie 800 osób zakażonych koronawirusem. Mimo wprowadzenia zdecydowanych środków zaradczych liczby we Włoszech wciąż rosną.
Koronawirus w Polsce – ile chorych?
W Polsce Ministerstwo Zdrowia poinformowało już o 649 zakażonych i 7 ofiarach śmiertelnych. Liczba osób objętych kwarantanną lub nadzorem epidemiologicznym przekroczyła już 100 tysięcy osób. Część lekarzy ostrzega, że rzeczywista liczba zakażonych może być o wiele wyższa, jednak Polska nie dysponuje wystarczającą liczbą testów, pozwalających na potwierdzenie bądź wykluczenie koronawirusa.
Minister zdrowia Łukasz Szumowski powiedział, że w tym tygodniu może dojść do nagłego wzrostu zachorowań. W miniony weekend premier Mateusz Morawiecki poinformował o wydłużeniu zamknięcia placówek edukacyjnych. Przedszkola i szkoły będą zamknięte co najmniej do Wielkanocy (13 kwietnia). Niewykluczone jedna, że okres ten jeszcze się wydłuży.
Katarzyna Grzelak