"Musimy nauczyć się żyć z terroryzmem" - ekspert radzi jak przestać się bać i nauczyć działać
1 z 5
bruksela zamach terroryzm ekspert 1
Po wydarzeniach w Brukseli pierwsze pytanie jest dość oczywiste: co zrobić by móc uniknąć takiego zagrożenia? Czy zwykły człowiek może się uchronić przez terroryzmem?
- Najważniejsze jest to by wypracować sobie nawyk zwracania uwagi na wszystko to, co dzieje się wokół nas. Jeżeli pojawia się cokolwiek co nas niepokoi, jest nietypowe w swoim zachowaniu: poradniki jako przykład podają osoby ubrane nietypowo do pory roku daną porę roku, czy źle zaparkowany samochód, to bez względu na to, że wiele razy będzie to fałszywy alarm, warto powiadamiać tych, którzy odpowiadają za nasze bezpieczeństwo. To taka podstawowa rada.
Fot. Shutterstock
2 z 5
bruksela zamach terroryzm ekspert 2
A gdy już znajdziemy się w takiej sytuacji?
- Tutaj najważniejsze jest to by starać się zapanować nad emocjami. Nie jest to proste. Kiedy wpadamy w panikę? Kiedy czegoś nie znamy, kiedy nie wiemy jak mamy się zachować. U nas system eudkacji antyterrorystycznej jeszcze nie funkcjonuje, ludzie często nie są przygotowani na tego typu zagrożenia.
Ale starajmy się zachować spokój i wykonywać polecenia tych, którzy kierują akcją ratunkową: obojętnie czy będzie to ratownik medyczny, policjant, strażak - bezwzględnie trzeba podporządkować się ich poleceniom. Natomiast jeśli tej akcji nie ma to najważniejsze jest to by jak najszybciej opuścić miejsce zdarzenia.
Fot. Shutterstock
3 z 5
bruksela zamach terroryzm ekspert 3
Co możemy doradzić podróżnym, którzy przemieszczają się między różnymi krajami? Czy są jakieś nawyki, które powinni w sobie wyrobić?
- Myślę, że przede wszystkim zwracać uwagę na rekomendacje. Dziś jesteśmy w stanie prognozować zagrożenia. Bardzo często rekomendacje MSZ, które opierają się na służbach wywiadowczych, dyplomatycznych oraz różnego rodzaju analizach, one odradzają wyjazdy do konkretnych rejonów, państw czy miast. Trzeba brać je pod uwagę. Mnie osobiście przeraża sytuacja, gdy słysze panie na lotnisku mówiące: "nie, nic się nie stanie, byłam wiele razy, jest ochota to jadę". Trzeba pamiętać, że podejmujemy określone ryzyko.
Fot. Shutterstock
4 z 5
bruksela zamach terroryzm ekspert 4
A jeśli już pojedziemy?
- Wtedy należy się wyposażyć się w podstawową wiedzę. Zebrać odpowiednie numery telefonów, jak się kwaterujemy sprawdzić drogi ewakuacyjne w hotelu, gdzie znajduje się najbliższa obosa, którą w razie czego można powiadomić, zaalarmować. Trzeba wypracować sobie nawyki, które dziś są codziennością, są niezbędne.
Fot. Shutterstock
5 z 5
bruksela zamach terroryzm ekspert 5
Czy powinniśmy się bać? Czy w ogóle odpowiednie jest używanie w tym kontekście terminu "strach"?
- Oczywiście możemy rzucać slogany: "bać się" albo "się nie bać", natomiast wiemy dobrze, że ten strach będzie. Na tym bazuje terroryzm. Oni głównie dokonują tych zamachów po to byśmy się bali. Powtarzam często to, co powiedział Brian Jenkins, że terroryzm jest teatrem i skierowany jest do tych, którzy patrzą, a nie tych, którzy giną. Od dłuższego czasu wiemy, że Europa mówi o zagrożeniu, same organizacje zapowiadają ataki w Europie. Społeczeństwa muzułmańskie radykalizują się w Europie, z różnych powodów: socjologicznych, społecznych i kulturowych. Coraz więcej chłopaków wyjeżdża, gdzieś tam w Syrii zdobywa szlify i jest gotowa się wysadzać. Po prostu musimy nauczyć się żyć z terroryzmem.
Ja jestem bezwzględnym zwolennikiem edukacji antyterrorystycznej, żeby ludzie mieli wiedzę jak się zachować w takiej sytuacji. W Izraelu jest taka koncepcja: "każdy jest zasobem", w domyśle systemu antyterrorystycznego. Jeśli zostawimy wszystko tylko służbom, to one sobie nie poradzą. Ale jak każdy z nas będzie oczami służb, będzie wiedział jak się zachować. Jeśli będziemy pomocni, a nie uciążliwi w stosunku do tych, którzy udzielają nam pomocy, na przykład podczas ewakuacji. Musimy się nauczyć w tym żyć, taki jest dzisiejszy świat. "Strach" nie jest tu dobrym pojęciem, w panikę wpadamy, gdy nie wiemy jak się zachować.
Fot. Shutterstock