Reklama

Do czego zatem grzyby się nie nadają?

Reklama

- Grzyby nie potrafią grać w tenisa – odpowiada Tradd Cotter, badacz grzybów i hodowca w firmie o nazwie Mushroom Mountain. – Jeśli chodzi o ich wszechstronność w rolnictwie, medycynie i laboratorium, grzyby nadają się prawie do wszystkiego.

Mushroom Mountain skupia się na hodowaniu, zbieraniu, sprzedawaniu i badaniu grzybów. Firma mająca swoją siedzibę w Kalifornii Południowej korzysta z bliskości Clemson University, gdzie współpracuje przy kilku projektach badawczych bazujących na naukach o grzybach, od medycyny po inżynierię lądową.

Oto kilka nowych zastosowań grzybów:

Materiały budowlane

Kilka małych konstrukcji utworzono już z materiałów budowlanych opartych na grzybach. Istnieją nawet firmy, które specjalizują się w tzw. „mikotekturze”. MycoWorks produkuje meble i bloki, a Ecovative Design robi płytki ścienne, płyty wiórowe, substytut styropianu i biodegradowalne opakowania.

Zaletą jest to, że grzyby rosną szybko i nie emitują dwutlenku węgla ani nie produkują śmieci.

Phillip Ross, współtwórca MycoWorks, jest w trakcie załatwiana patentu na „technologię procesu z wykorzystaniem grzybni”, której używa do produkcji tanich i lekkich cegieł. Cegły te mogą być używane przy konstrukcji tanich lecz wytrzymałych budynków. Grzybnia jest strzępkowatą wegetatywną częścią grzyba, a proces produkcji zakłada użycie jej jako środka klejącego.

Ecovative Design używa grzybni jako środka spajającego, by trzymać razem drewniane wióry wykorzystywane do produkcji boazerii, a także trwałych, trudno palnych i lekkich opakowań.

Jennifer Ogle, profesor inżynierii lądowej na Clemson University, pracuje nad testowaniem opartych na grzybach materiałów budowlanych pod kątem wytrzymałości, ognioodporności i izolacyjności.

Medycyna

Jak wynika z badań przeprowadzonych przez Tamarę McNealy, profesora biologii na Clemson University, grzyby mogłyby pomóc lekarzom w zwalczaniu oporności na antybiotyki. Kiedy ma do czynienia z bakteriami odpornymi na obecne leki, McNealy łączy je z odpowiednimi grzybami, które potem wytwarzają, jak ma nadzieję, lekarstwo dla danego patogenu.

Jednak nie wszystkie lekarstwa na bazie grzybów są jednakowe – twierdzi Cotter, który pozostaje sceptyczny w odniesieniu do niektórych dostępnych na rynku produktów opartych na grzybach. Wiele produktów rzekomo dobrze działa między innymi na wzmacnianie odporności, walkę ze stresem, dodawanie energii. Jednak czasami stosuje się technikę ekstrakcji z użyciem gorącej wody, która prawdopodobnie usuwa wszelkie właściwości odbudowujące grzybów i preparaty tracą swoją skuteczność – ostrzega Cotter.

To przypomnienie, dlaczego surowe testy są wymagane, zanim produkty oparte na grzybach trafią z laboratoriów na półki sklepowe.

Przyszłość

Choć grzyby mogą przynieść kilka zaskakujących korzyści, wypuszczenie takich produktów na rynek wymaga czasu i badań. Chodzi o prowadzenie badań biologicznych.

- Szukanie wymaga czasu – tłumaczy Cotter. – Od czasu do czasu trafi nam się perełka. Ale większość czasu to po prostu badanie.

Sue Van Hook, konsultantka mikologiczna dla Ecovative Design, twierdzi, że grzyby mają niesamowity potencjał. – Moje doświadczenie z mikologią jest takie, że po prostu wychodzę do lasu i pytam, kto chce grać – tłumaczy.

Cotter ma podobne odczucia. Uważa, że grzyby są „cierpliwe” i „mądre”.

- Nieważne, czy lubisz je jeść, przyszłość należy do grzybów – dodaje Cotter. – I przygotujmy się na to, że zabłysną w wielu domenach naszego życia.

Źródło: National Geographic News

Reklama

Tekst: Kristin Hugo

Reklama
Reklama
Reklama