Naukowcy wiedzą jak przerabiać plastik na energię. Nie zwiększając przy tym emisji CO2
Badacze z Uniwersytetu Technologicznego w Nanyang ogłosili, że właśnie stworzyli przyjazną dla środowiska metodę, która wykorzystuje sztuczne światło słoneczne do przekształcania plastikowych odpadów w wytwarzające energię chemikalia.
- Katarzyna Mazur
Singapurscy naukowcy twierdzą, że przerobili plastikowe odpady na kwas mrówkowy, który, poprzez zastosowanie odpowiedniego katalizatora, może być wykorzystywany w elektrowniach do wytwarzania energii elektrycznej.
W eksperymentach laboratoryjnych badacze zmieszali tworzywa sztuczne z innymi chemikaliami, tworząc roztwór, który następnie uległ rozkładowi przez wystawienie na sztuczne światło słoneczne.
"Jesteśmy w stanie przekształcić tworzywa sztuczne, które zanieczyszczają oceany, w użyteczne substancje chemiczne", powiedział Soo Han Sen, który prowadził wspomniany dwuletni projekt badawczy. – "Mamy nadzieję, że przekształcimy to w całkowicie odnawialny proces, który będzie neutralny pod względem emisji dwutlenku węgla.”
Inne metody recyklingu tworzyw sztucznych zazwyczaj wymagają stopienia ich przy użyciu paliw kopalnych, które wytwarzają szkodliwe dla klimatu gazy cieplarniane.
Do tej pory jednak tylko niewielkie ilości plastiku zostały przetworzone na kwas mrówkowy, a Soo przyznał, że istnieje szereg wyzwań związanych z powielaniem tego procesu na większą skalę.
Do jego opracowania potrzeba będzie większej siły roboczej i środków finansowych, a naukowcy do tej pory testowali go tylko na kawałkach czystego plastiku, nie na odpadach.
Katarzyna Mazur