Minister zdrowia potwierdza: pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce
Minister zdrowia Łukasz Szumowski poinformował, że w Polsce potwierdzono pierwszy przypadek koronawirusa 2019-nCoV. – Informację dostaliśmy w nocy. Osoby, które miały kontakt z tą osobą zostały objęte kwarantanną – zapewnił minister na specjalnej konferencji prasowej zwołanej w środę rano.
Pacjent, u którego potwierdzono koronawirusa, przebywa w województwie lubuskim, w Szpitalu Uniwersyteckim w Zielonej Górze. Jak zapewnia szef resortu zdrowia, mężczyzna czuje się dobrze.
– Zarażony pacjent przyjechał z Niemiec. Apeluję o poszanowanie prywatności pacjenta – podkreślił Szumowski.
Minister podziękował służbom medycznym i podkreślił, że wszystkie działania – od momentu zgłoszenia się pacjenta do lekarza rodzinnego, aż do potwierdzenia zachorowania – "przebiegały książkowo".
Każdy, kto miał kontakt z mężczyzną, został poddany kwarantannie domowej.
Koronawirus w Polsce
Minister zabrał też głos w sprawie objętych kwarantanną uczniów z Polic. Prawie 200 uczniów z internatów i szkół zostaje pod obserwacją po tym, jak u dwóch uczennic odnotowano objawy mogące wskazywać na koronawirusa. Pierwsze testy wykluczyły grypę i anginę. W środę rano Szumowski powiedział, że także badania w kierunku koronawirusa dały wynik ujemny.
W Polsce monitoringiem służ sanitarnych objętych jest ponad 1,5 tysiąca osób. Część pacjentów, co do których istnieje podejrzenie koronawirusa. 68 osób jest hospitalizowanych, a ok. 300 zostało poddanych kwarantannie domowej.
W ostatnich dniach polski parlament przyjął specustawę ws. koronawirusa, regulującą m.in. możliwość zamknięcia szkół i przedszkoli czy funkcjonowanie zakładów pracy w obliczu podejrzenia wystąpienia koronawirusa.
Do tej pory na całym świecie odnotowano ponad 91 tysięcy zachorowań, a blisko 3,2 tysiąca osób zmarło.