Mars to wyzwanie? Według Martyny Wojciechowskiej trzeba powalczyć mocniej o inną planetę
"Chciałabym wierzyć, że równie dużo wysiłku włożymy w ocalenie Ziemi" - pisze we wstępie do listopadowego numeru NG nasza redaktor naczelna komentując śmiałe plany podboju Marsa oraz niedawny rekord Krzysztofa Starnawskiego
Wizjoner Elon Musk ogłosił, że wysłanie człowieka na Marsa i skolonizowanie Czerwonej Planety nastąpi już za osiem lat. Inni mówią raczej o roku 2040. Chętnych do takiej międzyplanetarnej wyprawy są tysiące, i to mimo iż może się okazać, że jest to droga bez powrotu.
Pośpiech i miliardowe nakłady na badania możliwości życia na Marsie wynikają po trosze z faktu, że obawiamy się o przyszłość naszej planety. Mówiąc wprost – szukamy miejsca, gdzie osiedli się ludzkość, kiedy katastrofa ekologiczna i wyczerpujące się zasoby naturalne doprowadzą do porażki naszej cywilizacji.
Ja chciałabym wierzyć, że równie dużo wysiłku włożymy w ocalenie Ziemi. A tymczasem jestem zafascynowana tym, że wciąż dowiadujemy się czegoś nowego o naszej planecie, że na nowo kreślimy mapy. 27 września Krzysztof Starnawski z polsko-czeskim zespołem odkryli najgłębszą podwodną jaskinię świata. Leżąca na terenie Czech Hranická Propast ma (co najmniej) rekordowe 404 m głębokości. Krzysztof Starnawski, polski speleolog, płetwonurek i ratownik TOPR, poświęcił temu projektowi 20 lat życia, bijąc w tym czasie kilka rekordów w nurkowaniu głębokim. Dzięki takim ludziom jak on lepiej rozumiemy nasz ziemski świat, więcej wiemy.
My w National Geographic Polska staramy się największe odkrycia opisywać. Zarówno te ziemskie, jak i kosmiczne. Od tego wydania robimy to w nowej, nowoczesnej szacie graficznej.
Czekamy na Wasze opinie i wrażenia na naszym profilu na Facebooku.