Dlaczego foki szare klaszczą?
Nagranie, które ukazało się na stronie internetowej magazynu “Marine Mammal Science” pokazuje, jak foki szare klaszczą do siebie. Badacze przez 17 lat próbowali uchwycić to na filmie i zrozumieć, co ta czynność oznacza w świecie fok.
- Katarzyna Mazur
Na początku odkrycie to może nie wydawać się niczym wyjątkowym – w końcu foki słyną z takich zachowań w ogrodach zoologicznych i akwariach. Jest jednak zasadnicza różnica: podczas gdy zwierzęta w niewoli (zazwyczaj foki futerkowe lub lwy morskie) są szkolone do klaskania dla naszej rozrywki, foki szare robią to na wolności i z własnej woli.
Podobnie jak ich żyjący na lądzie krewni, ssaki morskie komunikują się przede wszystkim wokalnie. Foki szare nie są wyjątkiem, w dodatku mogą być zaskakująco wszechstronne – znany jest nawet przypadek, kiedy trener nauczył fokę nucić melodię z “Gwiezdnych Wojen”. Ale wokale to tylko niektóre z dźwięków, które potrafią wydawać te ssaki. Często zdarza im się hałasować, uderzając płetwami lub ogonami w taflę wody. Jednak to, co odróżnia foki szare od innych ssaków morskich, to fakt, że, podobnie jak ludzie, klaszczą przedramionami, z tym że robią to całkowicie pod wodą.
Podobnie, jak goryle bijące się w pierś, foki szare klaszczą, by ostrzec konkurentów i przyciągnąć potencjalnych kumpli albo przedstawicieli przeciwnej płci. Zazwyczaj to męskie osobniki wykonują tę czynność. Prawdopodobnie foki szare wykształciły w sobie nawyk klaskania z powodu podwodnego i nawodnego hałasu, który towarzyszy oceanom – potężny klask jest w stanie dotrzeć dalej niż głos.
Nagranie klaskania dzikich fok nie było łatwe i zajęło aż 17 lat prób w wykonaniu "foczego nurka" i biologa morskiego Bena Burville. Naukowiec od lat słyszał klaskanie podczas nurkowania z szarymi fokami w sezonie lęgowym. Podobne odgłosy wykrywali również badacze używający podwodnych mikrofonów, ale zazwyczaj mylili je z sygnałami wokalnymi.
Dopiero gdy zobaczył wielkiego samca klaskającego łapkami, Burville w końcu zidentyfikował prawdziwe źródło dźwięku, jednak wówczas nie udało mu się uchwycić tego na taśmie. Dopiero w październiku 2017 udało mu się nagrać podobne zachowania u fok w pobliżu Wysp Farne w Wielkiej Brytanii.