Czy australijski naukowiec przewidział obecną pandemię?
W październiku 2019 roku, na około miesiąc przed tym, jak Covid-19 zaczął rozprzestrzeniać się z regionu przemysłowego miasta Wuhan w Chinach, Steven Taylor, australijski psycholog z Uniwersytetu Kolumbii Brytyjskiej w Vancouver, opublikował to, co miało się okazać niezwykle proroczą książką: „Psychologia pandemii”.
W tym artykule:
- Pandemiczny elementarz
- Reaktancja psychologiczna
- Ta pandemia nie różni się od innych. Z jednym wyjątkiem...
Pandemiczny elementarz
Nawet wydawcy tej książki mieli na początku wątpliwości co do jej przydatności i potencjału rynkowego. Ale w ciągu 22 miesięcy, które upłynęły od tamtej pory, książka ta okazała się być istnym elementarzem czasów pandemii. Książka Taylora (jak wskazuje jej przedmowa), jest obrazem tego, „jak czynniki ludzkie wpływają na rozprzestrzenianie się chorób i zaburzeń emocjonalnych". Bogaty materiał zawarty w tej pozycji obejmuje tematy takie jak: uprzedzenia, rolę mediów, stosunek do szczepień, sposób, w jaki społeczeństwo radzi sobie z plotkami i psychologię teorii spiskowych.
Świat zachodni, ze swoim godnym pozazdroszczenia dostępem do opieki zdrowotnej w porównaniu z większością planety, jest wspomniany przy okazji szczepień, a konkretnie społecznego nastawienia do nich. „Niezdecydowanie co do szczepień nie dociera do sedna problemu, jakim jest to, że ludzie nie chcą się szczepić" - powiedział Taylor.
Dane amerykańskiego Urzędu ds. Kontroli Chorób (CDC) pokazujące, że miejskie i wiejskie wskaźniki rozprzestrzeniania się wirusa Covid-19 są bardzo podobne do siebie. Poza tym, szeroka dostępność szczepionek w dużej części zachodniego świata sugeruje, że psychologiczna złożoność „niezdecydowania" w sprawie szczepionek jest bardziej skomplikowana, niż ta opisywana przez pojęcia polityczne czy ekonomiczne. W USA, wielu próbuje odpowiedzieć na pytanie, dlaczego 90 milionów dorosłych Amerykanów (ok. 27% populacji) pozostaje niechronionych żadną szczepionką.
Reaktancja psychologiczna
Lepszym terminem, pisze Taylor, używanym przez psychologów od blisko 60 lat, jest „reaktancja psychologiczna” - reakcja motywacyjna na „zasady, regulacje lub próby perswazji, które są postrzegane jako zagrożenie dla osobistej autonomii i wolności wyboru".
Mimo to Taylor twierdzi, że to, co ludzie mówią o szczepieniach, często różni się od tego, co robią, a badania przeprowadzone przed wprowadzeniem szczepionek na Covid-19 przewidywały, że w obliczu śmiertelnej pandemii liczba tych, którzy z nich skorzystają będzie niższa niż okazała się być w rzeczywistości. Pod wieloma względami jest to optymistyczny znak, podobnie jak oznaki, że liczba osób korzystających ze szczepień ponownie wzrasta w miarę wzrostu zachorowań na wariant delta, zwłaszcza wśród populacji, w których jest wysoki odsetek wciąż niezaszczepionych.
Taylor twierdzi, że gniew skierowany politycznie lub osobiście w stronę grup przeciwnych szczepieniom może przynieść efekt odwrotny do zamierzonego. Zwłaszcza, gdy dostępne szczepionki są w przeważającej większości bezpieczne i wysoce skuteczne. „Psychologiczna reakcja była problemem wokół każdego poradnika zdrowia publicznego, niezależnie od tego, czy chodzi o zwiększenie spożycia większej ilości owoców i warzyw, dobrą higienę jamy ustnej, czy szczepienia i maski" - powiedział Taylor i dodał: „Im mocniej próbuje się naciskać i przekonywać tych psychologicznie reaktywnych ludzi, tym bardziej prawdopodobne jest, że odetną się od tego tematu jeszcze bardziej, ponieważ uważają, że ich wolności są zagrożone. Choć mogą oni stanowić mniejszość, są również bardzo głośni, więc widzimy wiele różnych typów ludzi, którzy się do nich przyłączają."
To z kolei prowadzi do tego, co psychologowie nazywają „motywowanym myśleniem", inaczej fantazjowaniem, w którym Covid-19, lub zmiany klimatyczne, są postrzegane jako nieprawda, więc ludzie mogą opowiadać sobie pozytywne historie, że wszystko będzie dobrze, a ich wolność nie jest zagrożona.
Taylor twierdzi, że pandemie „są zasadniczo zjawiskiem psychologicznym i dotyczą zachowań, postaw i emocji ludzi" i że „ich psychologiczny ślad jest większy niż ślad medyczny". Według niego „psychologia odgrywa centralną rolę w pandemiach, wpływając na rozprzestrzenianie się i powstrzymywanie chorób, a także kształtując związany z pandemią niepokój i społecznie destrukcyjne, dzielące i potencjalnie szkodliwe zjawiska, takie jak paniczne kupowanie, rasizm i protesty przeciwko ograniczeniom w łagodzeniu skutków pandemii."
Ta pandemia nie różni się od innych. Z jednym wyjątkiem...
Przebieg pandemii Covid-19 i jej efekty psychologiczne, jest mocno zgodny z poprzednimi tego typu wydarzeniami, w tym rosyjską grypą, hiszpańską grypą i ogniskami Sars. „Byłem bardzo zaskoczony, że prawie wszystko opisane w książce się sprawdziło", mówi. „To nie było gdybanie - to było przewidywanie reakcji oparte na badaniach tego, co wydarzyło się podczas poprzednich pandemii. Można więc było się spodziewać, że przy podobnej pandemii, z wprowadzonymi ograniczeniami społecznymi, wystąpią zasadniczo podobne zjawiska".
To, co wyróżnia obecną pandemię, mówi Taylor, to fakt, że wszystkie podstawowe zjawiska zaobserwowane w przeszłości wystąpiły tym razem na szerszą, większą skalę. Częściowo, powodem tego są media społecznościowe i nieustający cykl informacyjny, który może napędzać te ruchy. Patrząc wstecz na ruch anty-maseczkowy w San Francisco w 1919 roku, w czasie epidemii, powody były wtedy takie same jak dzisiaj. „Postawy typu: anty-lockdown, anty-maseczki, które są pożywką dla protestów anty-szczepionkowych były teraz o wiele bardziej powszechne niż 100 lat temu, nawet jeśli były one motywowane tymi samymi odczuciami", powiedział Taylor.
„Jednym z wyjątków”, mówi Taylor, „jest zasięg myślenia spiskowego”. „Wielu teoretyków spiskowych, którzy mieli tendencję do komunikowania się ze sobą, wyłoniło się ze swoich bunkrów, aby szerzej promować swoje teorie i, jak przypuszczam, indoktrynowali więcej ludzi w wyniku Covid-19".
Taylor teoretyzuje, że z wariantem Delta na fali wznoszącej, każdy powrót do zamknięcia może wywołać przesadną reakcję i bunt - część psychologicznego zjawiska powszechnie znanego jako zmęczenie pandemią. Blokady, jak twierdzi, nie są długoterminową strategią zarządzania pandemiami. „Są złem koniecznym, ale jeśli mamy kolejną falę, kiedy ludzie właśnie dostali smak wolności, to będzie demoralizować ludzi i być złe dla zdrowia psychicznego," powiedział.
1 z 2
pandemia
2 z 2
pandemia