Tragiczny finał walki kogutów w Indiach. Zginął mężczyzna zraniony przez ptaka
O nietypowym, ale tragiczny wypadku mówi się nie tylko w Indiach. Mężczyzna trenujący koguty do nielegalnych walk zmarł, gdy jeden z ptaków przypadkowo skaleczył go długim ostrzem.
Walki kogutów w Indiach są nielegalne, mimo to wciąż cieszą się niemałą popularnością. Organizowane są nawet zawody kogucich walk, w czasie których przyjmowane są zakłady, i które można śledzić w sieci.
Koguty przygotowywane do walki najczęściej wyposażane są przez swoich właścicieli w specjalne ostrza zwane „kodi kathi”. Cienkie długie nożyki przymocowywane są do nóg kogutów, co ma wzmagać emocje w czasie walki i zwiększać szanse danego ptaka na zwycięstwo.
Właśnie takim 7centymetrowym nożem ugodzony został 45-letni Thanugula Satish. Mężczyzna brał udział w walkach kogutów odbywających się 23 lutego w wiosce Lothunur w stanie Telangana. Gdy próbował schwytać uciekającego koguta, ten wbił ostrze w jego pachwinę. Satish zmarł w drodze do szpitala z powodu utraty dużej ilości krwi.
Bezpośrednio po zdarzeniu lokalna policja zatrzymała koguta i trzymała go w komisariacie jako dowód w sprawie. Ostatecznie zdecydowano się umieścić ptaka z powrotem w kurniku, ale dozór nad nim sprawują funkcjonariusze. Jak podaje BBC kogut zostanie przedstawiony w sądzie.
Policja poszukuje też 15 osób, które także miały uczestniczyć w nielegalnych walkach. Osoby zaangażowane w organizację wydarzenia są oskarżane o przyczynienie się do śmierci mężczyzny – na mocy artykułu 304 Part-II IPC (dotyczy czynu dokonanego ze świadomością, że może doprowadzić do śmierci, ale bez bezpośredniego zamiaru spowodowania śmierci). Ponadto odpowiedzą za nielegalne zakłady i organizowanie walk kogutów.
66-latka straciła rękę, bo chciała pogłaskać tygrysa. Kontrowersje wokół hodowli dzikich kotów
Historia 66-latki odwiedzającej hodowlę dzikich kotów w czeskim miasteczku Chvojenec, powinna być nauczką dla innych. Wbrew zakazom kobieta próbowała pogłaskać tygrysa spacerującego po wy...Przypadek Satisha to nie pierwszy raz, kiedy właściciel zostaje zabity przez swojego koguta. W zeszłym roku, także po przypadkowym ataku koguta uzbrojonego w noże, zmarł mężczyzna z Andhra Pradesh. Został dźgnięty w szyję i wykrwawił się.
Walki kogutów zostały zdelegalizowane w Indiach w 1960 roku, ale nadal są stosunkowo powszechne na obszarach wiejskich, takich jak Telangana. Wiele z nich toczy się wokół hinduskiego święta Sankranti – zwanego świętem urodzaju.