To największa powódź od 20 lat. Polacy pomagają poszkodowanym w Peru
W powodziach, które w marcu nawiedziły prowincje wzdłuż wybrzeża Peru obrażeń doznało nawet kilkaset tysięcy osób. Kompletnie zniszczona lub znacznie uszkodzona została infrastruktura miast. Zawaliły się setki domów, szkoły, szpitale. Od piątku na miejscu działają polscy ratownicy z PCPM.
– Według informacji, jakie otrzymujemy z Peru w szpitalach brakuje leków, środków opatrunkowych, personelu medycznego i środków higienicznych. Mieszkańcy wybrzeża zmagają się z epidemią dengi, a dzieci - z zatruciami powodującymi biegunki, które są bezpośrednim zagrożeniem życia. – wyjaśnia dr Joanna Gradek, chirurg dziecięcy, członkini Zespołu Ratunkowego PCPM, która wyjechała do Peru na dwa tygodnie.
Zespół Ratunkowy PCPM jest pierwszym zespołem szybkiego reagowania prowadzonym przez polską organizację pozarządową. Jego celem jest niesienie pomocy ratunkowej, medycznej i humanitarnej osobom poszkodowanym w klęskach żywiołowych i kryzysach humanitarnych. Finansowanie w całości pochodzi ze źródeł prywatnych.
Fundacja PCPM apeluje o wsparcie działań Zespołu Ratunkowego PCPM i pomocy medycznej dla Peru poprzez dobrowolne wpłaty na konto mBank 18 1140 1010 0000 5228 6800 1001 z dopiskiem PERU lub poprzez zbiórkę https://pomagam.pl/peru.
1 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM
2 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM
3 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM
4 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM
5 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM
6 z 6
Powódź w Peru
Fot. PCPM