Alpy zbierają śmiertelne żniwo. Wśród ofiar 25-letni duchowny z Polski
W masywie Mont Blanc trwa czarna seria śmiertelnych wypadków. Wśród czterech ofiar, które zginęły po francuskiej i włoskiej stronie Alp w ostatnich dniach, jest 25-letni Polak.
W tym artykule:
- Polak wśród ofiar wypadków w masywie Mont Blanc
- Nie żyje ks. Paweł Pilśniak. Duchowny zginął w Alpach
W minionym tygodniu na Mont Blanc doszło do czterech śmiertelnych wypadków. W środę i czwartek trzech alpinistów zginęło po stronie francuskiej, a jeden po włoskiej. Jak podała włoska agencja ANSA, wśród ofiar jest Polak.
Polak wśród ofiar wypadków w masywie Mont Blanc
Czarna seria w Alpach trwa. Na przestrzeni ostatniego tygodnia w masywie Mont Blanc życie straciło czterech wspinaczy z Tajwanu, Niemiec, Włoch oraz Polski. Do śmiertelnego wypadku z udziałem naszego rodaka doszło w rejonie grani Gouter podczas samotnej wspinaczki normalnym, francuskim szlakiem.
– To był poślizg, wspinacz był sam — wyjaśniają żandarmi-ratownicy z Peloton de gendarmerie de haute montagne (PGHM) z Chamonix.
Paolo Comune, dyrektor alpejskiego pogotowia z Doliny Aosty, podkreślił, że przyczyną dwóch pozostałych wypadków były najprawdopodobniej obfite opady śniegu. Zdaniem doświadczonego ratownika, wielu alpinistów bagatelizuje Mont Blanc, traktując najwyższy szczyt Europy jako prostą górę, dostępną dla każdego, zapominając przy okazji o własnym bezpieczeństwie.
– Po latach niewielkich opadów i wysokich temperatur brakuje przyzwyczajenia do obecności śniegu na pewnych wysokościach i przy braku należytej uwagi istnieje ryzyko poślizgnięcia się – zaznaczył Comune.
Odnaleziono zakonserwowane ciało 20-letniej alpinistki. Marta Altamirano zaginęła w 1981 roku
Marta Altamirano zaginęła w 1981 roku podczas górskiej wyprawy w Andy. Ratownicy bezskutecznie przez ponad cztery dekady szukali ciała młodej alpinistki. Aż do teraz.Nie żyje ks. Paweł Pilśniak. Duchowny zginął w Alpach
Po kilku dniach od tragicznych wydarzeń we francuskich Alpach media ujawniły tożsamość Polaka, który zginął w rejonie grani Gouter. To 25-letni ks. Paweł Pilśniak, wikariusz Parafii Nawrócenia św. Pawła Apostoła Opium w Pyskowicach.
„Ze smutkiem przekazujemy, że 27 czerwca w czasie wyprawy górskiej zginął tragicznie nasz wikariusz ks. Paweł Pilśniak. Powierzamy Waszej modlitwie +ks. Pawła i jego rodzinę pogrążoną w żałobie” – napisano na stronie internetowej Parafii Nawrócenia św. Pawła w Pyskowicach.
Informację o śmierci przekazał również ks. Sebastian Wiśniewski, Kanclerz Kurii Diecezjalnej Gliwickiej.
„Z przykrością zawiadamiamy, że w dniu 27 czerwca br. zginął śmiercią tragiczną kapłan Diecezji Gliwickiej, ks. Paweł Pilśniak. Do wypadku doszło podczas górskiej wyprawy. Okoliczności tragicznego zdarzenia są aktualnie badane przez kompetentne służby. O terminie pogrzebu będziemy informowali w późniejszym czasie. Zmarłego księdza Pawła polecamy modlitewnej pamięci” – czytamy w komunikacie.
Przypomnijmy, że Mont Blant należy do najbardziej niebezpiecznych gór świata. Najwyższy szczyt Europy dominuje w pod względem łącznej liczby śmiertelnych wypadków. Niechlubna pozycja lidera wynika z dużej popularności i pozornej dostępności góry. Na jej wierzchołek porywają się często niedoświadczeni wspinacze, których przyciągają Alpy.
Źródła: natemat.pl, archiwum redakcji, Facebook/Parafia Nawrócenia św. Pawła.