Malta chce zwrotu skamieliny, którą Attenborough dał księciu George'owi. „Powinna wrócić na wyspę”
David Attenborough podarował siedmioletniemu księciu George’owi skamieniały ząb rekina. Książęca rodzina podziękowała i pochwaliła się podarkiem w mediach społecznościowych, jednak niewykluczone, że książę szybko pożegna się z prezentem, bo o jego zwrot zaapelowały władze Malty.
– Istnieją artefakty, które są ważne dla maltańskiego dziedzictwa przyrodniczego, a które trafiły za granicę i zasługują na odzyskanie – powiedział Jose Herrera, minister kultury w maltańskim rządzie, którego cytuje „Times of Malta”.
Herrera powiedział, że cenna skamielina powinna znajdować się w lokalnym muzeum na wyspie, na której została odnaleziona. Ząb należał do prehistorycznego megalodona, wymarłego gatunku rekina, który mógł osiągać nawet 16 metrów długości.
– Słusznie poświęcamy dużo uwagi artefaktom historycznym i artystycznym. Jednak nie zawsze jest tak w przypadku naszej historii naturalnej. Jestem zdecydowany zmienić tę postawę – powiedział minister Malty i zapowiedział podjęcie starań o odzyskanie skamieniałości.
O nietypowym podarunku, jaki od przyrodnika Davida Attenborough otrzymał książę George, pałac Kensington poinformował w sobotę w mediach społecznościowych. Attenborough podarował młodemu księciu wyjątkową pamiątkę – skamieniały ząb rekina olbrzymiego, który znalazł na Malcie podczas rodzinnych wakacji pod koniec lat 60. Ząb znajdował się w miękkim żółtym wapieniu, a jego wiek określa się na około 23 miliony lat.
Do spotkania światowej sławy przyrodnika z rodziną królewską doszło w ramach prywatnego pokazu najnowszego filmu dokumentalnego Attenborough, zatytułowanego „A Life On Our Planet”. Na Instagramie zamieszczono zdjęcia ze spotkania oraz fotografię samego upominku.
Ani książęca rodzina, ani sam David Attenborough nie zabrali na razie głosu w sprawie apelu Malty.
Ekolog na Instagramie
94-letni David Attenborough, przyrodnik i weteran telewizji, w ostatnich dniach ponownie trafił do mediów na całym świecie, a to za sprawą Instagrama. Przyrodnik założył na platformie społecznościowej oficjalne konto i w ciągu nieco ponad czterech godzin zgromadził ponad milion obserwujących.
Tym samy pobił rekord świata w najkrótszym czasie potrzebnym do zdobycia takiej liczby followersów – podał Guinness World Records.
Attenborough przyznał, że dołączył do Instagrama, aby „podnieść świadomość na temat zagrożenia klimatycznego”. W pierwszym poście zamieszczonym na oficjalnym profilu, przyrodnik mówi, że „świat ma kłopoty” i wymienia przykłady – w tym topnienie lodowców. Zapowiedział, że w nadchodzących tygodniach opublikuje więcej wiadomości wyjaśniających problemy, z jakimi boryka się nasza planeta w związku ze zmianami klimatu.