Takiego Londynu jeszcze nie widzieliśmy. Dokąd prowadzą te drzwi?
Londyn kojarzy nam się z mgłą, Tamizą, Sherlockiem Holmesem, a nawet Kubą Rozpruwaczem. Tym razem jednak nie pokażemy wam ani zabytków, ani nie opowiemy o miejskich legendach. Anna Pajerska zwiedziła to miasto zupełnie inaczej - ruszyła szlakiem kolorowych londyńskich drzwi i podzieliła się z nami efektem. Powstała bardzo ciekawa galeria, obejrzyjcie sami!
Stolica Wielkiej Brytanii mam setki twarzy. Ciasne uliczki pełne starych kamienic, jasne i nowoczesne City z efektownymi drapaczami chmur, dominujący Big Ben, budynek parlamentu i The London Eye. Wędrując przez miasto można nie dostrzec innych, równie interesujących widoków, małych szczegółów, detali opowiadających historie. Anna Pajerska w swojej galerii pełnej drzwi wyłuskała z Londynu coś nowego.
- Tak wygląda Londyn - pisze o swoim projekcie - pełen kolorowych drzwi. Wszędzie. W centrum, w małych uliczkach, gdzieś z dala od serca wielkiego miasta. Tyle historii może kryć się za tymi urzekającymi, wielobarwnymi wejściami... Wąskie, szerokie, sklepowe czy słynne z filmu Notting Hill.
Obejrzyjcie galerię londyńskich drzwi!
Źródło: Anna Pajerska / Fantazjanna
