„Człowiek nie jest najlepszym, co się światu przytrafiło”. Estetyka destrukcji Pawła Młodkowskiego [GALERIA]

PM: "Destrukcja, czyli proces zniszczenia, kojarzy się nam negatywnie. Proponuję przyjąć zgodnie z prawdą, że jest zjawiskiem powszechnym. Ziemia ulega ciągłym przeobrażeniom. Niektóre mają charakter gwałtowny, wywołane są działaniem człowieka lub sił natury, inne zachodzą powoli. W ich wyniku powstają nowe, często zaskakująco ciekawe elementy krajobrazu".

Kiedy i jak pojawił się pomysł na stworzenie takiego cyklu? Czy pamiętasz pierwsze fotografie, które do niego przypisałeś?

PM: "Realizowałem już od kilku lat cykl Pola z Duszą. Praca nad nim polegała na tym, że latałem w przypadkowych miejscach i obserwowałem ziemię. Poczułem potrzebę zajęcia się czymś nieco bardziej konkretnym".

PM: "Pomyślałem, że poszukam obszarów gdzie człowiek lub natura odcisnęli wyraźne piętno w stosunkowo niedługim czasie. Odwiedziłem kopalnię węgla brunatnego w Bełchatowie. Różnorodność obrazów, które znalazłem na tym ograniczonym obszarze przyprawiała o zawrót głowy".

Czy zdarzyło ci się w ramach projektu fotografować krajobraz po jakimś kataklizmie naturalnym - wichurach, powodziach?

PM: "Tak, fotografowałem lasy połamane przez wiatr i duże opady śniegu, ziemię po oberwaniu chmury, tereny zalane podczas powodzi".

Jak odbierasz te ze zmian, które są dziełami człowieka? Czy tylko je obrazujesz, czy towarzyszą temu jakieś emocje i refleksja nad naszym wpływem na naturę?

PM: "Założyłem, że chcę obserwować zmiany, głównie ze względu na ich atrakcyjność wizualną. Bez oceniania czy to, że powstały jest dobre czy złe. Jednak trudno jest pozostać zupełnie bezrefleksyjnym, bez emocji patrzeć na świat, nie wyciągać wniosków".

PM: "Kiedy już pokusimy się o refleksję, to nie jest ona raczej pozytywna. Na każdym kroku widać, niezależnie od perspektywy, że człowiek nie jest najlepszym, co się światu przytrafiło".

Destrukcja oznacza zniszczenie. Czy wszystkie Twoje obrazy z tego cyklu związane są z niszczycielskim działaniem zmian, czy też z dobrymi zmianami w środowisku lub krajobrazie?

PM: "Jak już wspomniałem, starałem się nie oceniać tylko obserwować i uwieczniać te fragmenty krajobrazu, które uznaję za wizualnie atrakcyjne. Jak ocenić czy powstanie sztucznego zbiornika jest złe czy dobre?"

PM: "Najłatwiej byłoby założyć, że każda ingerencja człowieka w naturalne środowisko jest zła, chyba że akurat łagodzi skutki wcześniejszej działalności. A jeżeli ten zbiornik powstał naturalnie po tym jak bobry zrobiły tamę? Z jednej strony świetnie, bo powstrzymały odpływ wody, z drugiej: zalanie korzeni drzew powoduje ich obumieranie. Świat nie jest prosty".

Paweł Młodkowski jest fotografem polskiej edycji National Geographic, a także laureatem wielu prestiżowych nagród. Jego prace były nagradzane i wyróżniane między innymi w konkursach: National Geographic, Sony World Photography Awards, International Photography Awards, Pilsner Urquell International Photography Awards, Pix de la Photographie, Moscow International Photography Awards.

Zobacz też: Paweł Młodkowski – latający fotograf. „Opowiadam, jak to jest patrzeć na ziemię oczami ptaka” FOTOGRAF MIESIĄCA

Zobacz też: „Latanie wiąże się z ryzykiem, ale uzależnia”. Paweł Młodkowski fotografuje Polskę z paralotni STORYTELLERS

Zobacz też: „Dla takich krajobrazowych niespodzianek latam”. TOP 5 ujęć Pawła Młodkowskiego STORYTELLERS