T-Roc - nowy crossover Volkswagena
Prezentuje się lepiej niż typowe SUV-y, jeździ jak auta spod znaku GTI, w wyposażeniu seryjnym ma systemy asystujące rodem z samochodów wyższych klas – Volkswagen T-Roc przełamuje konwencję. I to niejedną.
MATERIAŁ PARTNERA
Nowy, najmniejszy crossover Volkswagena pokazuje, że samochody tego typu nie muszą ślepo naśladować aut terenowych. T-Roc udanie łączy stylistykę SUV-a z dynamizmem i proporcjami sportowych coupé. Ze sportem łączą go też turbodoładowane silniki o mocy nawet 190 KM i napęd na cztery koła 4MOTION. Taki napęd to skarb zwłaszcza w terenie, ale nie tylko. Nie do przecenienia są też liczne systemy asystujące oferowane do T-Roca. Do wyposażenia seryjnego należą Front Assist, czyli system monitorujący przestrzeń przed autem z funkcją awaryjnego hamowania, w przypadku gdy kierowca nie zauważy przeszkody, a także Lane Assist, czyli asystent utrzymywania pasa ruchu.
Jak na nowoczesne auto przystało, T-Roc może być również wyposażony w innowacyjne cyfrowe wskaźniki nowej generacji oraz w bezkluczykowy dostęp do wnętrza i uruchamianie silnika. Czas na pokładzie T-Roca może umilać sprzęt audio firmy Beats oraz dostęp do Internetu. Dzięki dwukolorowemu nadwoziu i barwnym dodatkom we wnętrzu T-Roc jest mistrzem personalizacji wyglądu. Crossover Volkswagena jest oferowany z dwubarwną karoserią – z dachem malowanym w jednym z czterech kontrastowych kolorów.
Samochód bez wątpienia wyróżni się na polskich drogach, świetnie sprawdzi się w gęstym ruchu w mieście, ale także podczas wypadu na zaśnieżone stoki. Zapewni przy tym mnóstwo frajdy z jazdy i maksymalny poziom bezpieczeństwa.
1 z 3
T-Roc - nowy crossover Volkswagena
2 z 3
T-Roc - nowy crossover Volkswagena
3 z 3
T-Roc - nowy crossover Volkswagena