Reklama

W tym artykule:

  1. Zniszczenia w kosmosie
  2. Białe karły a przyszłość Układu Słonecznego
  3. Co się stanie z Ziemią po śmierci Słońca?
Reklama

Naukowcy przyjmują, że Ziemia powstała ok. 4,54 mld lat temu z dysku protoplanetarnego. A jaki czeka ją koniec? To jest ściśle powiązane z żywotnością Słońca. A to dlatego, że równolegle z narodzinami naszej planety powstała też gwiazda będąca centrum Układu Słonecznego. To, co dokładnie wydarzy się z naszą galaktyką po śmierci Słońca, przybliża badanie opublikowane na łamach czasopisma naukowego „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”.

Zniszczenia w kosmosie

Astronomowie przeanalizowali wpływ białych karłów na układy planetarne, w tym Układ Słoneczny. Na wstępie warto wyjaśnić, czym są białe karły. Najprościej mówiąc, są to gwiazdy o małej lub średniej masie, które wyczerpały zapasy swojego paliwa jądrowego. Składają się więc ze zdegenerowanej materii. Nie są jednak zupełnie nieszkodliwe.

Przez 17 lat naukowcy badali zmiany w jasności kilku białych karłów. To pozwoliło im uzyskać wgląd w to, jak zachowują się obiekty krążące wokół nich. Mowa o nieregularnych ciałach niebieskich, wykonujących chaotyczne ruchy, co ma sugerować, że zostały zniszczone.

Białe karły a przyszłość Układu Słonecznego

Astronomowie z uniwersytetów w Wielkiej Brytanii i Tajlandii skupili się na trzech białych karłach. Obserwowanie ich zmian w jasności przez 17 lat wykazało znaczące różnice. I tak na przykład pierwszy zbadany biały karzeł (ZTF J0328-1219) wydawał się stabilny. Jednak według autorów badania około 2010 r. doszło do „katastrofalnego wydarzenia”.

Drugi biały karzeł – ZTF J0923+4236 – przyciemnia się nieregularnie co kilka miesięcy. Wykazuje przy tym chaotyczną zmienność w minutowych skalach czasowych podczas zaciemnienia, zanim ponownie się rozjaśnia.

Z kolei w 2015 r. naukowcy z Massachusetts Institute of Technology (MIT) wykazali, że trzeci badany biały karzeł – WD 1145+017 – zachowuje się zgodnie z przewidywaniami teoretycznymi. Charakteryzował się przy tym różnicami w liczbie, kształtach i głębokościach tranzytów. Co zaskakujące, w najnowszym badaniu tranzyty całkowicie zniknęły.

Słońce nie będzie żyło wiecznie. Zostało mu jeszcze kilka miliardów lat / Tetra Images/Getty Images

Co się stanie z Ziemią po śmierci Słońca?

Podsumowując, kiedy białe karły zbliżają się do planetoid, księżyców i planet, ich ogromna grawitacja rozrywa ciała niebieskie na coraz mniejsze kawałki, ostatecznie obracając je w pył. Czy właśnie taki los spotka Ziemię? Niekoniecznie. Naukowcy twierdzą bowiem, że nasza planeta prawdopodobnie zostanie wchłonięta przez Słońce, zanim gwiazda stanie się białym karłem.

Jednak reszta Układu Słonecznego – w tym asteroidy między Marsem a Jowiszem, a także księżyce Jowisza – może zostać zniszczona w opisany wyżej sposób. Na szczęście wchłonięcie Ziemi przez Słońce nie wydarzy się prędko. Według szacunków astronomów Słońce będzie płonąć przez następne 5 miliardów lat. Z kolei białym karłem zostanie za kolejny miliard. Wcześniej będzie puchnąć jako czerwony olbrzym.

Źródło: „Monthly Notices of the Royal Astronomical Society”.

Reklama

Szukasz fascynujących informacji na temat świata roślin i zwierząt, odkryć archeologicznych i nieskończonego Wszechświata? Zaprenumeruj magazyn „National Geographic Polska". Najnowszą ofertę znajdziesz na tej stronie.

Reklama
Reklama
Reklama