Kiedy Polak poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną? Czy doszło do przesunięcia startu misji?
Dzisiaj media obiegła informacja, że pierwszy od ponad 40 lat lot Polaka w kosmos został przesunięty. Czy kosztująca 65 milionów euro misja faktycznie oddala się w czasie zamiast w przestrzeni?
W tym artykule:
2023 rok otworzył przed Polską nowe perspektywy kosmiczne. Zaczęło się od przyjęcia Polaka, dr. Sławosza Uznańskiego, do korpusu rezerwowych astronautów Europejskiej Agencji Kosmicznej (ESA). W tym samym czasie przyszła wiadomość o wielokrotnym zwiększeniu naszej składki do ESA. Chwilę później opinia publiczna dowiedziała się, że Polak poleci na Międzynarodową Stację Kosmiczną (ISS) w ramach misji amerykańskiej firmy Axiom Space.
Za to dzisiaj Polska Agencja Prasowa opublikowała informację, z której można zrozumieć, że lot został przesunięty. Powiedział o tym sam astronauta projektowy – dr Uznański – w rozmowie z redaktor Urszulą Kaczorowską. W takim razie kiedy drugi Polak w kosmosie znajdzie się na orbicie?
Misja Polaka nie wcześniej niż w sierpniu
– Oficjalny termin misji zostanie ogłoszony po skompletowaniu pełnego składu załogi. Czekamy na komunikat Europejskiej Agencji Kosmicznej i Axiom w tej sprawie – powiedziała nam Agnieszka Gapys, rzeczniczka Polskiej Agencji Kosmicznej (POLSA), pilotująca sprawę polskiej misji na ISS.
Sławosz Uznański: potrzebuję wyzwań. Nowy polski astronauta trenuje do lotu w kosmos
W tej chwili bliżej mi do wypełniającego polecenia żołnierza niż rozporządzającego swoim czasem naukowca – mówi Sławosz Uznański. To polski kandydat na astronautę.W tej chwili na stronie Axiom Space zamieszczone są jedynie informacje o trzech zrealizowanych misjach, z których ostatnia – Axiom 3 – miała miejsce w styczniu 2024 roku. Kolejna – według informacji opublikowanej przez Axiom – ma wystartować nie wcześniej niż w sierpniu tego roku. Przy czym samo wyrażenie „nie wcześniej niż w sierpniu”, oznacza jedynie, że wcześniejsze terminy są absolutnie wykluczone. Nie mówi za to nic o tym, kiedy wystartuje misja.
Skąd ta niepewność? – Terminy startów misji zależą od wielu czynników: warunków technicznych, możliwości startu, etapu przygotowania eksperymentów. My jesteśmy przygotowani do misji. Nasz astronauta jest w trakcie szkolenia i byłby gotowy, również nasze eksperymenty są na odpowiednim etapie przygotowania. Czekamy jednak na skompletowanie załogi przez Axiom i ESA – wyjaśnia Agnieszka Gapys.
Lot wart 65 milionów euro
Według umowy zawartej przez Ministerstwo Rozwoju i Technologii z Europejską Agencją Kosmiczną, koszt polskiej misji na ISS to 65 milionów euro. Poza samym lotem i jego wymiarem edukacyjnym, główny nacisk położony jest na eksperymenty kosmiczne.
W 2023 roku ESA w porozumieniu z POLSA ogłosiły skierowany do polskich podmiotów z branży kosmicznej konkurs na eksperymenty, jakie mogą zostać zrealizowane podczas misji Polaka na ISS. Rodzime instytucje naukowe i firmy komercyjne zgłosiły łącznie 66 eksperymentów, spośród których wybrano 18. W tej chwili wciąż trwają prace przygotowawcze. Szczegółowa lista eksperymentów będzie znana bliżej startu misji.
– Za przygotowanie techniczne eksperymentów odpowiada ESA, niemniej najważniejsze kwestie zostały już ustalone. Firmy, uczelnie i instytuty są w trakcie podpisywania umów z ESA – mówi rzeczniczka Polskiej Agencji Kosmicznej.
Kiedy Polak poleci na orbitę?
Opracowywany jest też związany z misją szeroki program edukacyjny dla polskich uczniów. Bo tego typu kosmiczna wyprawa jest wyjątkowo istotna z punktu widzenia popularyzacji nauki i wsparcia w nauczaniu przedmiotów ścisłych. Wielu dzisiejszych inżynierów kosmicznych otwarcie mówi, że ich fascynacja kosmosem i naukami ścisłymi rozpoczęła się od spotkania z ludźmi, którzy w tym kosmosie byli.
W takim razie kiedy możemy spodziewać się ogłoszenia realnej daty startu misji z Polakiem na pokładzie? Patrząc na poprzednie działania w tym względzie Axiom Space, prawdopodobnie dojdzie do tego na trzy miesiące przed startem.
Pytaniem otwartym pozostaje, czy pierwszy od 1978 roku lot Polaka w kosmos będzie jedynym, czy też stanie się przyczynkiem do szerszego udziału naszych rodaków w kosmicznych misjach załogowych? – Dziś oczywiście dla nas najważniejsza jest ta misja. Na pewno nie chcielibyśmy, żeby drugi lot Polaka w kosmos był ostatnim w historii – podsumowuje Agnieszka Gapys.