Zaskoczenie w Egipcie. Takiego odkrycia nie spodziewano się w tym wielkim grobowcu
Archeolodzy odnaleźli nieznaną wcześniej komorę grobową, która znajdowała się w grobowcu wysokiego egipskiego urzędnika i bliskiego współpracownika faraona Senusereta I. Badacze twierdzą, że pochowano tam jego jedyną córkę o imieniu Idi.
- Odkrycie w olbrzymim grobowcu niekrólewskim
- W komorze grobowej odkryto pochówek kobiety
- Szkielet Idi został zbezczeszczony przez złodziei
Chodzi o grobowiec urzędnika zwanego Djefaihapi. Pełnił swoją funkcję za panowania faraona Senusereta I. Był to władca z XII dynastii z czasów Średniego Państwa. Prawdopodobnie panował wraz ze swym ojcem od 1956 p.n.e., a samodzielnie w latach 1947–1914 p.n.e. Djefaihapi był nomarchą 13. nomosu Górnego Egiptu, z siedzibą w mieście Asyut, a także arcykapłanem. Do obowiązków nomarchy należało składanie przed królem szczegółowych raportów o stanie zasobów państwowych. Był swoistym namiestnikiem.
Odkrycie w olbrzymim grobowcu niekrólewskim
Urzędnik znany jest przede wszystkim ze swojego monumentalnego grobowca, który został wykuty w skale, w mieście, w którym sprawował swój urząd. Grobowiec miał być darem od samego faraona. To właśnie z inskrypcji, które znajdują się w środku, znane są szczegóły dotyczące jego życia i pracy dla Senusereta I. Wiadomo m.in., że nakazał odbudowę lokalnej świątyni Wepwawet.
W tym roku egipsko-niemiecka misja archeologiczna wróciła do grobowca nomarchy i przeprowadzono tam nowe wykopaliska archeologiczne. Podczas badań archeolodzy natrafili na nieznaną wcześniej komorę grobową. Znajdowały się w niej dwie misternie zdobione trumny. A na nich teksty opisujące podróż zmarłych w zaświaty. Analiza wykazała, że w jednej pochowano kobietę, a z epitafium wiadomo, że nazywała się „Idi”. Źródła wskazują, że była to jedyna córka Djefaihapiego.
W komorze grobowej odkryto pochówek kobiety
Z oświadczenia opublikowanego przez archeologów wynika, że komora grobowa, w której pochowano kobietę, znajdowała się na głębokości ponad 15 metrów. Odkryto ją w północnej części grobowca egipskiego urzędnika. – Trumny, które znajdowały się w środku, należą do najbardziej szczegółowych pod względem artystycznym i najlepiej zachowanych, jakie kiedykolwiek odkryto w tym regionie – powiedział dr Mohamed Ismail Khaled, sekretarz generalny Najwyższej Rady Starożytności Egiptu.
W komorze grobowej naukowcy odnaleźli także urny kanopskie, czyli rytualne naczynia, w których umieszczano wnętrzności, wyjęte z ciała przed mumifikacją i zakonserwowane. W pomieszczeniu znajdowało się również kilka drewnianych figurek z czasów Średniego Państwa. – Chociaż znaczna część grobowca została splądrowana i zniszczona w starożytności, te artefakty nadal dostarczają cennych informacji na temat praktyk pochówku i statusu społecznego córki wpływowego człowieka egipskiej prowincji – napisali badacze.
Szkielet Idi został zbezczeszczony przez złodziei
– Wstępne badania sugerują, że kobieta zmarła przed ukończeniem 40. roku życia i cierpiała na wrodzoną wadę stopy – wyjaśnia dr Ismail. – Według naszych ustaleń złodzieje ukradli nie tylko część darów grobowych, ale także zbezcześcili szkielet Idi, zabierając niektóre kości – dodaje naukowiec. Zespół ma teraz w planach dalsze badania szczątków, aby poznać więcej szczegółów z życia kobiety. Być może uda im się dowiedzieć, co doprowadziło do jej śmierci.
Czasy, w których żyła Idi, to okres Średniego Państwa. Trwał od ok. 2055 do 1650 roku p.n.e. Ten moment w dziejach starożytnego Egiptu charakteryzował się przede wszystkim dużym rozwojem kulturowym i gospodarczym. Faraonowie z XII dynastii doprowadzili m.in. do stabilności politycznej, która prowadziła do dobrej koniunktury. Wprowadzono wówczas szereg reform administracyjnych, które miały poprawić zarządzanie egipskimi prowincjami.
Władcy Egiptu nie poprzestawali jednak tylko na pracy w granicach swojego terytorium. Prowadzili kampanie zbrojne, które miały zwiększyć potęgę kraju. Faraonowie bardzo często decydowali się na najazdy Nubii, głównie ze względu na znajdujące się tam duże zasoby złota.
Źródło: Heritage Daily