Zagadka Kaspara Hausera rozwiązana? Nowe badania DNA pomogły obalić 200-letnią teorię spiskową
Badania genetyczne wyjaśniły jedną z zagadek dotyczących Kaspara Hausera. Ten tajemniczy mężczyzna nie był, jak przypuszczano w XIX wieku, spokrewniony z wielkimi książętami Badenii. Pokrewieństwo jednoznacznie wykluczyła analiza mitochondrialnego DNA.
W tym artykule:
- Tajemnica Kaspara Hausera
- Morderstwo w ogrodach dworskich
- Nieznany członek dynastii badeńskiej
- Badania DNA wyjaśniają zagadkę
- Kim był Kaspar Hauser?
Kaspar Hauser to jedna z najbardziej tajemniczych postaci w historii Europy. Pojawił się na ulicy Norymbergi 26 maja 1828 roku. Miał około 16 lat, wydawał się ociężały i niezdarny. Chodził z trudem, jakby nie do końca umiał się poruszać. Wypowiadał tylko kilka słów. Miał przy sobie anonimowy list. Jego autor wyjaśniał, że chłopiec został oddany pod jego opiekę w 1812 r. Przyznawał, że od tej pory trzymał dziecko w całkowitym odosobnieniu.
Dziwny nastolatek został zaprowadzony na policję, która próbowała wywiedzieć się, kim jest. Bez powodzenia. Niespodziewanie okazało się jednak, że chłopiec potrafi wykaligrafować dwa słowa. Brzmiały „Kaspar Hauser”. Tajemniczy znajda zaczął ich wkrótce używać jako imienia i nazwiska, choć były wątpliwości, czy faktycznie tak się nazywał.
Tajemnica Kaspara Hausera
Kim był zagadkowy nastolatek? Jego historia rozpaliła wyobraźnię ówczesnych. Tym bardziej że z czasem Hauser nauczył się mówić i zaczął opowiadać o swoim dzieciństwie.
Od kiedy pamiętał, znajdował się w małej ciemnej piwnicy. Nigdy nikt go nie odwiedzał. Miał tylko drewniane zabawki: dwa koniki i psa. Karmiono go chlebem i wodą, jednak nigdy nie widział osoby, która je przynosiła. Prawdopodobnie w wodzie, którą go pojono, dostawał usypiające opium.
Dopiero kilka dni przed końcem uwięzienia przyszedł do niego nieznany mężczyzna. Nauczył go wypowiadać kilka zdań i napisać dwa słowa. Potem zabrał Kaspara na spacer i pozostawił na ulicy w Norymberdze.
Morderstwo w ogrodach dworskich
Niezwykła historia, opisana w prasie, sprawiła, że z czasem Hauser stał się lokalną gwiazdą. Jedni zarzucali mu oszustwo, inni przypisywali szlachetne urodzenie. Wyobraźnię tych drugich rozpaliło zdarzenie z listopada 1829 r. Hauser został wówczas znaleziony z dużą raną w czole. Twierdził, że jakiś człowiek uderzył go siekierą.
Po tym zdarzeniu opiekunowie przenieśli Hausera do Ansbachu. Jednak los dogonił go również tam. 14 grudnia 1833 roku został zwabiony do ogrodów dworskich i zaatakowany nożem. Zdołał wrócić do domu z raną w klatce piersiowej. Zmarł trzy dni później. Nigdy nie ustalono, kto i dlaczego go zabił.
Nieznany członek dynastii badeńskiej
Oszust czy urodzony wysoko członek którejś z królewskich rodzin usunięty przez zawistnych krewnych? Najpopularniejsza w XIX w. teoria pochodzenia Hausera wiązała go z dynastią badeńską. Miał być synem Karola Ludwika Badeńskiego i jego żony Stefanii de Beauharnais. Małżeństwo to nie doczekało się męskiego potomka, który dożyłby dorosłości. Po śmierci Karola Ludwika rządy objął jego stryj Ludwik I.
Jednak w 1812 r. Karolowi i Stefanii urodził się syn. Zmarł zaledwie po 18 dniach, nie otrzymując imienia. Według zwolenników teorii spiskowej zdrowe dziecko zostało podmienione na chorego noworodka. Następnie książęcego syna ukryto w piwnicy, gdzie wyrósł na Kaspara Hausera. Karol i Stefania mieli już tylko córki, a na stryju Karola, Ludwiku I, zakończyła się linia rodu Zähringen. Po niej w Badenii zaczął panować syn hrabiny Luizy Karoliny von Hochberg. To właśnie ją podejrzewano o spisek.
5 największych zagadek świata. Czy kiedykolwiek uda nam się je rozwiązać?
Naukowcy od lat próbują rozwiązać największe tajemnice świata. Odkrycie niewyjaśnionych zjawisk i zagadek ludzkości mogłoby rzucić nowe światło na współczesną naukę, a nawet zmieni...Badania DNA wyjaśniają zagadkę
Tajemnicza śmierć Hausera tylko powiększyła jego sławę. Został okrzyknięty „sierotą Europy”. Pochodził z dynastii badeńskiej czy też nie? Aż do końca XX w. nie sposób było odpowiedzieć na to pytanie. Jednak wraz z rozwojem badań genetycznych sytuacja się zmieniła. Dzisiaj możliwe jest już potwierdzanie tożsamości osób zmarłych nawet setki lat wcześniej – jeśli tylko mają żyjących krewnych.
W 2012 r., po długiej i żmudnej kwerendzie, pod parkingiem w Leicester znaleziono szkielet z XV w. Dzięki badaniom DNA ustalono, że to szczątki króla Ryszarda III, który zginął w bitwie z wojskami Henryka Tudora w 1485 r. Identyfikacja była możliwa, ponieważ znano żyjącą krewną króla Ryszarda, od którego dzieliło ją 17 pokoleń.
Badania DNA prowadziła wówczas prof. Turi King z Uniwersytetu Bath. Teraz badaczka zajęła się zagadką Kaspara Hausera. Materiał genetyczny znajdy analizowano już w latach 2000., jednak wówczas wyniki okazały się nierozstrzygające. Teraz zespół King wykorzystał nowocześniejsze techniki badawcze. Próbki DNA pochodziły m.in. z zachowanych ubrań Hausera. Analiza została opisana w artykule opublikowanym w „iScience”.
Kim był Kaspar Hauser?
Tym razem uzyskano jednoznaczny wynik. Badania mDNA – mitochondrialnego DNA dziedziczonego po linii żeńskiej – wykluczyły, że Hauser był spokrewniony z przedstawicielami dynastii badeńskiej. Jego materiał genetyczny porównano z DNA dwóch żyjących potomków Stefanii de Beauharnais (nawiasem mówiąc, kuzynki Józefiny Bonaparte, i adoptowanej córki Napoleona).
– Pracowałam nad dwiema sprawami dotyczącymi potencjalnej identyfikacji członków rodziny królewskiej: Ryszarda III i Kaspara Hausera. Za pierwszym razem potwierdziliśmy tożsamość króla, za drugim udowodniliśmy, że ktoś nie jest księciem – mówi prof. King. – W obu przypadkach były to tajemnice, które ciągnęły się przez wieki, i się cieszę, że nauka mogła pomóc je rozwikłać – dodaje.
Niestety nadal nie wiemy, kim był Kaspar Hauser. Naukowcy ustalili tylko, że pochodził z zachodniej Eurazji. Nie umieli jednak powiedzieć niczego choćby o regionie, w którym się urodził.