Reklama

W tym artykule:

  1. Niezwykłe odkrycie w Bazylice Grobu Świętego
  2. Ołtarz zaginiony na setki lat
  3. Związek Rzymu z Jerozolimą
Reklama

To najważniejsze i najbardziej uświęcone miejsce chrześcijan. Grób Jezusa Chrystusa w Bazylice Grobu Świętego w Jerozolimie. Grobowiec uważany jest za miejsce pochówku i zmartwychwstania Syna Bożego. Od ok. IV wieku to obiekt kultu wszystkich wyznawców chrześcijaństwa, do którego nieprzerwanie przyjeżdżają pielgrzymi z całego świata.

Niezwykłe odkrycie w Bazylice Grobu Świętego

Archeolodzy z Izraelskiego Urzędu ds. Starożytności wraz z naukowcami z Austriackiej Akademii Nauk dokonali przypadkiem sensacyjnego odkrycia właśnie w tej bazylice. Badacze zidentyfikowali pozostałości ołtarza, który przez setki lat uważany był za zaginiony. To największy znany średniowieczny ołtarz, który krzyżowcy wznieśli w 1149 roku. Miał ponad 3,5 metra szerokości. Był misternie zdbobiony i został wzniesiony, aby uczcić zwycięstwo nad muzułmanami 50 lat wcześniej.

Ołtarz cały czas znajdował się w w tylnym korytarzu ogólnodostępnego kościoła. Zasłonięty był jednak przez kamienną płytę, która została naznaczona nie tylko przez czas, ale również graffiti wykonane na przełomie dekad przez turystów z całego świata. Gdy płyta została przewrócona w związku z pracami budowlanymi, odsłonięto znacznie starszy obiekt architektoniczny, który ukryty był tam przez lata. Archeolodzy szybko zdali sobie sprawę, że to właśnie front średniowiecznego ołtarza krzyżowców.

– Znamy doniesienia pielgrzymów o wspaniałym marmurowym ołtarzu w Jerozolimie z XVI, XVII i XVIII wieku – mówi Ilya Berkovich, historyk z Austriackiej Akademii Nauk i współautor nowo opublikowanego badania na temat tego niewątpliwego dzieła sztuki sakralnej. – Jednak pomimo tego, że ołtarz wywierał na ludziach ogromne wrażenie przez setki lat, nagle zniknął z powszechnej świadomości – wyjaśnia badacz.

Ołtarz zaginiony na setki lat

Historyk wyjaśnia, że w 1808 roku doszło do wielkiego pożaru rzymskiej części bazyliki Grobu Świętego. – Od tamtej pory ołtarz krzyżowców zaginął, a przynajmniej tak do tej pory sądzili ludzie – tłumaczy naukowiec. W oświadczeniu autorzy odkrycia podkreślają, że odkrycie jest sensacją na skalę światową. Po pierwsze dlatego, że tak ważny obiekt kultu chrześcijan tak długo pozostawał w ukryciu.

Szkic, która przedstawia, jak ołtarz mógł wyglądać / fot. Ilya Berkovich/Amit Re’em

– To niewiarygodne. Ten ołtarz przecież pozostawał w zasięgu wzroku tysięcy pielgrzymów i turystów każdego dnia. Fakt, że coś tak ważnego mogło pozostać niezauważone w tym miejscu przez tak długi czas, był zupełnie nieoczekiwany dla wszystkich zaangażowanych w tę sprawę – mówi Berkovich.

Związek Rzymu z Jerozolimą

Po drugie, nowe spojrzenie na ołtarz dostarcza zupełnie nowych informacji na temat średniowiecznej sztuki sakralnej. Zdobienia widoczne na ołtarzu sugerują, że ołtarz był zrobiony przez mistrza z grupy Cosmati. To artyści kamieniarze, którzy wywodzili się z kilku rzeźbiarskich rodzin i pracowali od XII wieku w Rzymie. Tworzyli dekoracyjne mozaiki geometryczne, a ich technika była znana nie tylko we Włoszech, ale w całej Europie.

– Technikę tę cechowało to, że jej mistrzowie potrafili ozdabiać duże powierzchnie niewielkimi ilościami szlachetnego marmuru, który w średniowiecznym Rzymie pozyskiwano głównie ze starożytnych budowli – poprzez składanie z największą precyzją małych kawałków marmuru i mocowanie ich do kamiennych podstaw w taki sposób, aby powstały geometryczne wzory – twierdzą uczeni.

Krucjata? Nie, dziękuję! Piastowie niechętnie ruszali na „świętą wojnę"

Książęta piastowscy niechętnie wyruszali na wyprawy krzyżowe do Palestyny, a krucjaty przeciw miejscowym poganom prowadzili nieudolnie. W końcu sprowadzili do brudnej roboty Krzyżaków.
krzyżowiec
Krucjata? Nie, dziękuję! Piastowie niechętnie ruszali na „świętą wojnę". Fot. Anton Vierietin/Shuterstock

Badacze podkreślają, że sztuka ta była dobrze znana nie tylko w środowisku artystycznym, ale przede wszystkim papieżowi. – Tylko kilka dzieł sztuki Cosmati znanych jest poza Rzymem i jak dotąd tylko jedno poza Włochami. Znajduje się w Opactwie Westminsterskim, dokąd Papież wysłał jednego ze swoich mistrzów – mówi Berkovich.

– Ołtarz krzyżowców, który odkryto ponownie w Jerozolimie, również musiał powstać z inicjatywy papieża: Wysyłając jednego z mistrzów Cosmati do Królestwa Jerozolimy z poleceniem, aby ten wykonał tam swoje dzieło sztuki, papież w ten sposób namaścił najświętszy kościół chrześcijan – twierdzi historyk. – Ołtarz główny jest zatem dowodem nieznanego wcześniej związku Rzymu z Jerozolimą, ważnego także dla historii sztuki europejskiej – dodał.

Naukowcy mają nadzieję, że dalsze badania, nie tylko ołtarza, ale także źródeł historycznych i archiwów, pomogą rzucić więcej światła na to fascynujące dzieło sztuki, jak również ustalić, który mistrz je zbudował.

Reklama

Źródło: Austriacka Akademia Nauk.

Nasz ekspert

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama