Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Kim był Tadeusz Kościuszko?
  2. Co Tadeusz Kościuszko zrobił dla Polski?
  3. Życiorys Tadeusza Kościuszki
  4. Kiedy zmarł Tadeusz Kościuszko?

Był oficerem o wyjątkowych zdolnościach przywódczych, ale także szlachetnym człowiekiem. W jego oczach wszyscy ludzie byli równi, bez względu na narodowość, płeć, stan posiadania czy wykształcenie.

Kim był Tadeusz Kościuszko?

Jesteśmy przekonani, że Tadeusza Kościuszki nikomu nie trzeba przedstawiać. Dla formalności wspomnimy tylko, że w historii zapisał się jako bohater dwóch krajów – Polski i Stanów Zjednoczonych. Był:

  • znakomitym inżynierem wojskowym,
  • brevetem generałem Armii Kontynentalnej w czasie wojny o niepodległość Stanów Zjednoczonych,
  • generałem lejtnantem armii Rzeczypospolitej Obojga Narodów,
  • generałem majorem komenderującym w Dywizji Wielkopolskiej,
  • Najwyższym Naczelnikiem Siły Zbrojnej Narodowej podczas insurekcji kościuszkowskiej.

Przede wszystkim był człowiekiem, który na pierwszym miejscu stawiał ideały wolności i tolerancji. Udowodnił to, walcząc o prawa czarnoskórych niewolników w Stanach Zjednoczonych i chłopów na polskiej wsi. Opowiadał się za Żydami, którzy widzieli w nim „boskiego posłańca”. Sprzeciwiał się zabijaniu Indian. Uważał, że kobietom przysługują takie same prawa jak mężczyznom.

Co Tadeusz Kościuszko zrobił dla Polski?

Można chwalić Tadeusza Kościuszkę za ideały, którym hołdował, podobnie zresztą jak za zasługi na polach walki, które można mnożyć i mnożyć. Niezaprzeczalnym faktem pozostaje niepowodzenie insurekcji, której przewodził. Jednym z następstw jej upadku był trzeci rozbiór Polski i wymazanie z map granic kraju. Uczestnikom powstania skonfiskowano majątki. Wielu zesłano na Syberię. Całkowita klęska? Otóż niekoniecznie.

Dziś często można usłyszeć, że w najtrudniejszych chwilach Polacy potrafią dać świadectwo jedności i patriotyzmu. To prawda, a potwierdzeniem tego niech będzie fakt, że w czasie zaborów i po I wojnie światowej różne ugrupowania, przedstawiające różne wizje dążenia do niepodległości, potrafiły dojść do porozumienia w sprawach kluczowych. O ile liderzy byli zdolni do osiągnięcia konsensusu, to w przypadku zwykłych ludzi nie zawsze było to takie oczywiste.

Tadeusz Kościuszko potrafił zjednoczyć wszystkie warstwy społeczne. Porwał do walki chłopów i szlachtę. Podziały społeczne i majątkowe na chwilę odeszły w zapomnienie. Ludzie zjednoczyli się w imię wyższego celu. Tak narodziła się legenda kościuszkowska, na której wyrosły kolejne pokolenia patriotów – rewolucjonistów, za sprawą których Polska odzyskała niepodległość.

Życiorys Tadeusza Kościuszki

Kim był człowiek, który zmobilizował Polaków do walki? Tadeusz Kościuszko urodził się 4 lutego 1746 roku w Mereczowszczyźnie na Polesiu. Był czwartym dzieckiem Ludwika i Tekli Kościuszków. Przyszły bohater narodowy pochodził z niezbyt zamożnego rodu szlacheckiego, wywodzącego się od Konstantego Fiodorowicza.

W 1755 roku rozpoczął naukę w Kolegium Pijarów w Lubieszowie. Trzy lata później zmarł jego ojciec. Odbiło się to na rodzinnych finansach, w związku z czym w 1760 roku Tadeusz i jego brat Jakub musieli przerwać naukę. Dziedzicem niewielkiego majątku został starszy z braci Kościuszków, więc Tadeusz mógł poświęcić się karierze wojskowej.

W 1765 roku, gdy podwoje otworzyła założona przez Stanisława Augusta Poniatowskiego Szkoła Rycerska, Kościuszko wstąpił do Korpusu Kadetów. Studiował tam m.in. historię polski i powszechną, język polski, francuski, niemiecki i łacinę, prawo, ekonomię i filozofię. Był wyróżniającym się słuchaczem, dzięki czemu mógł odbyć specjalny kurs inżynierski. Szkołę ukończył w stopniu kapitana.

Wyjazd do Francji

Dzięki wsparciu Adama Kazimierza Czartoryskiego otrzymał królewskie stypendium i w 1769 roku wyjechał do Francji. Rozpoczął studia w Akademii Malarstwa i Rzeźby, ale inżynieria wojskowa nadal interesowała go bardziej niż sztuka. Podczas pobytu w Paryżu pobierał prywatne korepetycje w tym zakresie.

Powrót do Polski i nieszczęśliwa miłość

Do ojczyzny wrócił już po pierwszym rozbiorze (latem 1774 roku). Próbował znaleźć zatrudnienie w wojsku, ale zredukowana do 10 tys. żołnierzy armia nie zaoferowała mu angażu. Na rodzinnej ziemi gospodarzył brat. Kościuszko zamieszkał w Sosowicy, w majątku Józefa Sosnowskiego.

Zakochał się w jego jego córce, Ludwice, ale jako że nie posiadał ziemi, hrabia nie widział w nim dobrej partii. Poza tym już wcześniej zaplanował ślub Ludwiki z Józefem Stanisławem Lubomirskim. Para planowała uciec i potajemnie wziąć ślub. Plan spalił na panewce. W ucieczce miał przeszkodzić sługa Sosnowskiego. To wydarzenie przesądziło o wyjeździe Tadeusza z kraju.

Wyjazd do Ameryki Północnej

W 1775 roku, po rocznym pobycie w Polsce, Kościuszko udał się do Drezna. Zamierzał rozpocząć służbę na saskim dworze lub wstąpić do armii, ale ten plan zakończył się niepowodzeniem. Udał się do Paryża, gdzie dotarły do niego wieści o wojnie trwającej w Ameryce wojnie. W 1776 roku, z portu w Hawrze, wyruszył w trwającą dwa miesiące podróż.

Latem 1776 roku, kilka miesięcy po ogłoszeniu Deklaracji Niepodległości, znalazł się w Filadelfii. Otrzymał angaż w Armii Kontynentalnej. Nadzorował fortyfikowanie miasta, twierdzy Ticonderoga i brzegów rzeki Hudson, a w latach 1778–1780 stworzył fortyfikację West Point. Umocnienia, o których mowa, okazały się kluczowe dla losów wojny.

W marcu 1780 roku został mianowany inżynierem armii amerykańskiej, a trzy lata później za swoje zasługi otrzymał stopień generała brygady. Kongres kontynentalny nadał mu ziemię i przyznał niemałe środki, które w kolejnych latach stanowiły podstawę jego majątku.

Ponowny powrót do Polski

Z Ameryki wyjechał w 1784 roku. Tak jak dziesięć lat wcześniej, tym razem również nie uzyskał angażu w armii. Zajął się prowadzeniem swojej części rodzinnego majątku. Już wtedy był człowiekiem przesiąkniętym ideałami wolnościowymi. Nie pozostawał ślepym na niedolę chłopów, więc postanowił obniżyć im pańszczyznę, mimo że osiągane dochody ledwo pokrywały niezbędne wydatki. Niebawem nawiązał kontakt z Michałem Zaleskim, posłem na Sejm Wielki. Kościuszko postulował w sprawie chłopów i nalegał na stworzenie armii na wzór amerykańskiej.

Na mocy uchwały Sejmu Wielkiego podniesiono liczbę żołnierzy do 100 tysięcy. Dla Kościuszki pojawiła się szansa rozpoczęcia kariery w armii Rzeczypospolitej. W 1789 roku nominowano go na generała majora wojsk koronnych.

Udział w wojnie w obronie Konstytucji 3 maja

Dążenia Polaków do odbudowy Rzeczypospolitej wzbudziły niepokój w Rosji i Prusach. Zresztą, nie tylko tam, bo coraz silniejsza ojczyzna nie była na rękę także części magnaterii, która sprzyjała obcym mocarstwom. W kwietniu 1792 roku Stanisław Szczęsny Potocki, Seweryn Rzewuski i Franciszek Ksawery Braniecki przygotowali akt założenia konfederacji znoszącej postanowienia Konstytucji 3 maja. 14 maja akt został ogłoszony w Targowicy, a kilka dni później armia rosyjska przekroczyła granice Rzeczypospolitej.

Polacy spodziewali się tej interwencji, więc już kilka miesięcy wcześniej rozpoczęli przygotowania. Wojna rozpoczęła się 18 maja. Kościuszko miał pod sobą jedną z trzech dywizji armii koronnej. Odznaczył się w bitwach pod Zieleńcami, Włodzimierzem i Dubienką. Na linii Bugu siły Rzeczypospolitej zdołały odeprzeć liczniejszą armię rosyjską, dzięki czemu Kościuszko zyskał sławę jako wybitny dowódca. Wyrazem uznania była nominacja na generała lejtnanta.

Gdy król przyłączył się do konfederacji targowickiej, Kościuszko zaplanował jego porwanie. Chciał nakłonić władcę do dalszej walki, ale ten pomysł nie spotkał się z aprobatą Józefa Poniatowskiego.

Insurekcja kościuszkowska

Tak jak wielu innych działaczy politycznych, Tadeusz Kościuszko wyjechał z kraju. Najpierw udał się do Lipska, później do Paryża. W 1793 roku, gdy ogłoszono drugi rozbiór Polski, wyruszył do Drezna. Tam zaczął opracowywać koncepcję zrywu narodowego.

24 maja 1794 roku złożył w Krakowie przysięgę i objął przywództwo insurekcji jako Najwyższy Naczelnik Siły Zbrojnej Narodowej. Siły powstańcze nie dysponowały wystarczającym arsenałem. Oddziały chłopskie były uzbrojone tylko w postawione na sztorc kosy, a mimo to za ich sprawą powstańcy zatriumfowali pod Racławicami.

Walki rozszerzyły się na Litwę i Wielkopolskę. Jednak pomimo wielu sukcesów powstanie zakończyło się klęską. 10 października, po przegranej bitwie pod Maciejowicami, Kościuszko dostał się do niewoli. 16 listopada ostatnie oddziały powstańcze zostały rozwiązane.

Po powstaniu

Ciężko ranny Kościuszko został uwięziony w Twierdzy Pietropawłowskiej w Petersburgu. Został uwolniony dopiero 26 listopada 1796 roku, gdy na carskim tronie zasiadał Paweł I. Musiał złożyć przysięgę wiernopoddańczą i przyrzec, że nie wróci do Polski. Była to cena nie tylko za wolność jego, ale także 20 tysięcy jeńców i zesłańców.

Przez Finlandię i Szwecję wyruszył do Wielkiej Brytanii, skąd na krótko udał się do Stanów Zjednoczonych. W latach 1798–1815 mieszkał we Francji, gdzie brał udział między innymi w tworzeniu Legionów Polskich i zakładaniu Towarzystwa Republikanów Polskich. Ze sceptycyzmem odnosił się do Napoleona i sprzeciwiał się wiązaniu z nim sprawy polskiej. W 1815 roku nie poparł planu Aleksandra I, który miał doprowadzić do powstania Królestwa Polskiego.

Kiedy zmarł Tadeusz Kościuszko?

W ostatnich latach życia mieszkał w kamienicy Franciszka Ksawerego Zeltnera, w szwajcarskiej Solurze. Zmarł 15 października 1817 roku w domu swojego przyjaciela. Spoczął w pobliskim Zuchwilu. Rok później trumna z zabalsamowanym ciałem bohatera została sprowadzona do Polski. 23 czerwca 1818 roku złożono ją w krypcie św. Leonarda na Wawelu. W 1832 roku szczątki Kościuszki złożono w sarkofagu.

Reklama

Zgodnie z testamentem zmarłego, jego serce zostało umieszczone w urnie, która trafiła do Emilii Zeltner, córki Franciszka. W 1921 roku Sejm podjął uchwałę, na mocy której 15 października 1927 roku serce Kościuszki sprowadzono do kraju.

Nasz autor

Artur Białek

Dziennikarz i redaktor. Wcześniej związany z redakcjami regionalnymi, technologicznymi i motoryzacyjnymi. W „National Geographic” pisze przede wszystkim o historii, kosmosie i przyrodzie, ale nie boi się żadnego tematu. Uwielbia podróżować, zwłaszcza rowerem na dystansach ultra. Zamiast wygodnego łóżka w hotelu, wybiera tarp i hamak. Prywatnie miłośnik literatury.
Reklama
Reklama
Reklama