Reklama

W tym artykule:

  1. Święto Niepodległości w Tatrach
  2. 11 listopada na świecie
Reklama

W miniony czwartek 11 listopada Polacy już po raz 103. obchodzili Święto Niepodległości. Każdego roku ten szczególny dla historii naszego kraju dzień jest upamiętniany zarówno w Polsce, jak i za granicą. W większości polskich miast odbyły się uroczystości połączone ze składaniem wieńców pod historycznymi pomnikami. Coraz więcej Polaków wychodzi jednak z założenia, że niepodległość można świętować także na mniej oczywiste sposoby. Rosnącą popularnością cieszą się na przykład biało-czerwone zawody sportowe, biegi przełajowe czy nawet grupowe morsowanie z flagą Polski.

Święto Niepodległości w Tatrach

Tego roku niepodległościowych akcentów nie zabrakło również w Tatrach. Wieczorową porą mierzący 17,5 metra krzyż na Giewoncie został podświetlony w narodowych barwach. „Śpiącego rycerza” widać prawie z każdego miejsca w Zakopanem, a więc mieszkańcy i turyści i mieszkańcy mogli podziwiać wyjątkowy symbol bez wchodzenia na szlak. Na miejscu był za to profesjonalny fotograf. Zdjęcie białoczerwonego krzyża zostało opublikowane na profilu „Tatromaniak” na Facebooku.

To nie pierwszy raz, kiedy słynny krzyż na Giewoncie stał się odbiciem najważniejszych wydarzeń w Polsce. W ubiegłym roku kontrowersje wywołało powieszenie banneru wyborczego jednego z kandydatów na prezydenta Polski. W kolejnych miesiącach na instalacji pojawiła się też między innymi tęczowa flaga czy plakat przygotowany przez Ogólnopolski Strajk Polek.

Nie tylko Giewont „wziął udział” w obchodach Święta Niepodległości. Białoczerwona flaga dotarła również na Rysy, najwyższy szczyt górski w Polsce. Tak dzień 11 listopada uczcili członkowie Taternickiego Klubu Harcerzy. Pamiątkowe zdjęcia wykonano nie tylko na szczycie, ale też podczas wejścia, w najbardziej charakterystycznych punktach, z których rozpościera się widok na Czarny Staw pod Rysami i Morskie Oko.

11 listopada na świecie

Odzyskanie niepodległości przez Polskę jest wspominane wszędzie tam za granicą, gdzie żyje polonia. Co ciekawe, 11 listopada to dzień, w którym świętują nie tylko Polacy. Francuzi, Belgowie i Nowozelandczycy obchodzą wtedy rocznicę podpisania kończącego I wojnę światową rozejmu w Compiègne. W państwach należących do brytyjskiej Wspólnoty Narodów jest to z kolei Dzień Pamięci, a w Stanach Zjednoczonych Dzień Weterana.

11 listopada Święto Niepodległości obchodzą również Angolczycy. Dokładnie w 1975 r. afrykański kraj po wielu latach krwawej wojny przestał być zamorską kolonią Portugalii. Nie oznaczało to jednak nastania pokoju. W Angoli wybuchła wojna domowa pomiędzy partyzantami walczącymi o władzę. Wygrali ją rządzący do dziś lewicowcy z Ludowego Ruchu Wyzwolenia Angoli.

Choć wielu narodom data złożona z czterech jedynek przypomina o poważnych wydarzeniach historycznych, Japończycy obchodzą wtedy mniej oficjalne święto dedykowane popularnym zwłaszcza wśród młodzieży ciasteczkom Pocky i precelkom Pretz. W tym samym czasie Koreańczycy celebrują lokalne odmiany tych samych smakołyków. Jeszcze inaczej 11 listopada świętują Chińczycy. W tzw. Dzień Singla samotni ludzie idą na obiad ze swoimi przyjaciółmi, którzy także nie są w związkach. Na przekór tradycji wiele osób właśnie tego dnia decyduje się na randkę z nieznajomym lub wzięcie ślubu.

Co kraj, to obyczaj!

Reklama

Źródło: Tatromaniak

Reklama
Reklama
Reklama