Reklama

Spis treści:

Reklama
  1. Odkrycie w północnej części Anatolii
  2. Tajemnicza konstrukcja z czasów frygijskich poświęcona Kubabie
  3. Kim byli Frygijczycy?

Anatolia to kraina, która jest istnym wehikułem czasu. Przemierzając ten region Turcji można doskonale poczuć minione epoki, zapach ostatnich tysięcy lat. To miejsce, w którym rozwijały się różne cywilizacje, a ich piętno widoczne jest tam do dziś. To właśnie tam rozwijali się Hetyci i Frygijczycy, ale to także region, który uległ znacznej hellenizacji. Greckie wpływy w Anatolii są widoczne tam niemal na każdym kroku.

Odkrycie w północnej części Anatolii

Naukowcy prowadzili wykopaliska na stanowisku archeologicznym w Oluz Höyük znajdującym się nieopodal wioski Gözlek w tureckiej prowincji Amasya niedaleko wybrzeża Morza Czarnego. W przeszłości zidentyfikowano tu co najmniej pięć głównych warstw świadczących o obecności różnych kultur, m.in. hellenistycznej, Achemenidów, a także frygijskiej.

W trakcie nowych badań pod kierunkiem prof. Şevketa Dönmeza, archeologa z Uniwersytetu w Stambule, uczeni odnaleźli enigmatyczną strukturę, a także kamienną figurę. Datowanie wykazało, że elementy te miały ok. 2600 lat, a więc pochodziły z okresu, w którym stanowisko było zajmowane przez Frygijczyków.

Tajemnicza konstrukcja z czasów frygijskich poświęcona Kubabie

Naukowcy uważają, że konstrukcja, którą odkryto, była czymś w rodzaju świętego pomieszczenia, być może pokoju, w którym odprawiane były rytuały. Z kolei kamienna figura miała być związana z boginią Kubabą. – Odkrycie „świętego pokoju” i związanego z nim świętego kamienia to pierwsze takie odkrycie w Anatolii — stwierdził prof. Dönmez.

Kubaba to hetycka nazwa bogini, która w starożytnej Grecji, a także przez Frygijczyków była nazywana Kybele lub Kybebe. Była to bogini płodności i odrodzenia natury. Jej kult trwał tysiące lat w całej Azji Mniejszej. Była czczona jako Bogini Matka, a w kulturze grecko-rzymskiej nazywano ją Matką Bogów i Wielką Macierzą Bogów. Co ciekawe, w Rzymie jej kult przetrwał aż do V wieku n.e. W mitologii frygijskiej jej młodym kochankiem był Attis, bóstwo wegetacji.

W III wieku p.n.e. najważniejsze sanktuarium Kybele znajdowało się właśnie we Frygii, w Pesynuncie nad rzeką Sakarya, która płynie u stóp góry Didymus. Była to święta góra Kubaby. W sanktuarium znajdował się czarny kamień, który nie przedstawiał w tradycyjny sposób bogini, lecz jej archaiczny symbol. Kamień podobny do tego, który odkryto w Oluz Höyük.

Kim byli Frygijczycy?

Pomieszczenie lub budynek, w którym znajdował się święty kamień, miało kształt kwadratu, a jego ściany miały ok. 20 metrów długości. Naukowcy uważają, że kamienny element mógł być fragmentem ołtarza. – Historyczne teksty opisują kamień poświęcony bogini Kubabie. Znalezienie świętego kamienia ma bardzo duże znaczenie dla anatolijskiej archeologii. To odkrycie jest potwierdzeniem źródeł pisanych i dostarcza namacalnych dowodów na związek między świętym kamieniem a tajemniczą boginią. To powiązanie sięga VI wieku p.n.e. – tłumaczy Donmez.

– Uważamy, że z tej przestrzeni wyłoni się więcej odkryć. Może to być nawet dowód na przejście na monoteizm w Anatolii – dodaje uczony. Archeolog podkreśla, że w Oluz Höyük już w przeszłości odnaleziono artefakty powiązane z różnymi wyznaniami i wierzeniami np. z epoki żelaza, a także starożytnej Grecji. W każdej warstwie kulturowej, którą zidentyfikowano, znaleziono przedmioty związane z religią.

Frygijczycy, którzy stworzyli najprawdopodobniej sanktuarium Kybele w Oluz Höyük, to starożytny lud, który pochodził z Bałkanów. Przed końcem drugiego tysiąclecia osiedlili się w środkowej Anatolii, głównie w zakolu rzeki Halys, na terenach poprzednio zajmowanych przez Hetytów. Posługiwali się językiem frygijskim i byli blisko spokrewnieni z Grekami. Stworzyli własne państwo, które największy szczyt rozwoju przypadł na panowanie króla Midasa.

Reklama

Źródło: IHA

Nasz autor

Jakub Rybski

Dziennikarz, miłośnik kina niezależnego, literatury, ramenu, gier wideo i dobrego rocka. Wcześniej związany z telewizją TVN24 i Canal +. Zawodowo nie boi się podejmować żadnego tematu, prywatnie bardzo zainteresowany polityką. Autor bloga na Instagramie "Mini Podróże".
Reklama
Reklama
Reklama