Miliony lat ewolucji bez ewolucji
Najstarszy znany przodek skrzypłoczy, zadziwiającego stawonoga z gromady staroraków, żył niemal 150 mln lat temu i – co zadziwiające – niewiele różnił się od dzisiejszych przedstawicieli tego rodzaju.
Skrzypłocze od dawna interesują naukowców ze względu na niezwykłą budowę i właściwości. Ich ciała składają się z dwudzielnego pancerza, a błękitna krew ma działanie bakteriobójcze. Występują w Atlantyku u wybrzeży Ameryk Północnej i Środkowej oraz na azjatyckim wybrzeżu Pacyfiku.
Najstarszy przodek spod Łodzi
Skamieniałości najstarszego znanego przodka skrzypłoczy odnaleziono w warstwie górnojurajskich wapieni sprzed 148 mln lat na terenie kamieniołomu Owadów–Brzezinki w woj. łódzkim. Autorami odkrycia są dwaj polscy naukowcy: dr Błażej Błażejowski z Instytutu Paleobiologii PAN i śp. dr Adrian Kin ze Stowarzyszenia Przyjaciół Nauk o Ziemi PHACOPS.
Co to jest stabilomorfizm?
Ich odkrycie jest wyjątkowe, bo wskazuje na brak różnic morfologicznych pomiędzy współczesnymi amerykańskimi przedstawicielami tego rodzaju, a nieznanym wcześniej gatunkiem sprzed 148 milionów lat. Nazwano go Limulus darwini.
Porównanie formy kopalnej ze współczesną (Fot. Błażej Błażejowski)
Jest najstarszym znanym skrzypłoczem i dowodzi zjawiska, które obaj naukowcy nazwali stabilomorfizmem, a więc morfologiczną stabilizacją organizmu w czasie i przestrzeni. Ich ewolucyjny konserwatyzm może być związany m.in. z niezwykle szerokim spektrum odżywiania i możliwością życia w wodzie o różnej temperaturze i zasoleniu, a nawet jego braku. Formy kopalne skrzypłoczy żyły bowiem również w wodach słodkich.
Odkrycie Polaków zostało opublikowane w czasopiśmie PLOS ONE.